Kategorie bazy wiedzy

Przełomowa decyzja w Egipcie. Muzułmanie mogą pracować przy budowie chrześcijańskich kościołów

Przełomowa decyzja w Egipcie. Muzułmanie mogą pracować przy budowie chrześcijańskich kościołów

Rząd w Egipcie wydał zgodę na zatrudnianie muzułmanów przy budowie, odbudowie lub renowacji koptyjskich kościołów w tym kraju. Do tej pory wyznawcy Allaha nie mogli uczestniczyć oficjalnie w tego rodzaju pracach, ponieważ obowiązywał ich zakaz przykładania ręki do powstawania miejsc chrześcijańskiego kultu.

Decyzja rządu związana jest z fatwą wydaną 24 stycznia przez wielkiego muftiego Egiptu Shawkiego Allama. Zezwala ona muzułmanom na udział w pracy przy budowie kościołów w zamian za otrzymaną zapłatę. Zgoda została powitana z radością przez miejscowych chrześcijan oraz organizacje działające na rzecz praw człowieka, natomiast wywołała wzburzenie części środowisk islamskich. Dla tych ostatnich wyznawanie innych religii jest bluźnierstwem, w związku z czym uczestnictwo we wznoszeniu kościołów jest równoznaczne ze służeniem bluźniercom oraz udziałem w bluźnierstwie.

Powyższa decyzja nie byłaby możliwa bez obecnej polityki władz Egiptu na czele z prezydentem Abd al-Fattahem al-Sisim, który bezwzględnie zwalcza wpływy islamistów, a zwłaszcza Bractwa Muzułmańskiego. Przypomnijmy, że w 2013 roku generał al-Sisi na czele grupy wojskowych obalił demokratycznie wybranego prezydenta Muhammada Mursiego i odsunął od władzy radykalnych islamistów.

W warunkach egipskich demokracja, która nastała na skutek „arabskiej wiosny”, oznaczała bowiem triumf radykałów z Bractwa Muzułmańskiego, natomiast junta wojskowa przyniosła rządy tolerancji religijnej. Dla tamtejszych chrześcijan, czyli Koptów, stanowiących 10 proc. ludności kraju, to wielka zmiana. Nigdy nie podlegali oni tak dużym represjom z powodów religijnych jak właśnie w czasach demokracji. Po zamachu stanu w 2013 roku państwo wzięło ich natomiast w ochronę. W latach 2016-2017 egipskie sądy skazały na śmierć 17 dżihadystów, którzy dokonywali ataków na Koptów.

Niedawno władze wydały zgodę na budowę 44 nowych kościołów oraz renowację 16 zabytkowych świątyń koptyjskich. Teraz zgodziły się na zatrudnianie przy tej pracy wyznawców islamu. To jakościowa zmiana, która sprawia, że egipscy chrześcijanie mają więcej zaufania do autorytarnych rządów wojskowych niż do systemu demokratycznego. Z europejskiego punktu widzenia wygląda to na paradoks, jednak z tamtejszej perspektywy jest to całkowicie logiczne.

red. Grzegorz Górny