Aktualności

Agresja środowisk lewicowych

Agresja środowisk lewicowych
Gerd Altmann z Pixabay
26 listopada 2020 r.

Agresja środowisk lewicowych

Liderki strajku feministek, które domagają się zabijania dzieci nienarodzonych, nadal podsycają emocje na ulicach. Protesty są coraz mniejsze, jednak ich uczestnicy zachowują się bardzo agresywnie. W internecie pojawiają się kolejne zachęty do atakowania, a nawet podpalania kościołów.

W poniedziałek środowiska liberalno-lewicowe, wspierane przez polityków opozycji, zaatakowały resort edukacji, domagając się dymisji ministra Przemysława Czarnka.

„Biedni ludzie, którzy nie próbują się w ogóle skomunikować ze mną, nie słuchają tego, co mówię. Dokładają i wymyślają sobie jakieś niestworzone rzeczy i wokół tego budują później swoją narrację” – komentował minister Przemysław Czarnek na antenie Polskiego Radia.

Takie zachęty prowokują agresję wobec przeciwników tzw. aborcji oraz Kościoła katolickiego. Nieznani sprawcy zniszczyli wystawę pt. „Wyszyńskiego i Wojtyły gramatyka życia” w Rejowcu.

W internecie pojawiają się natomiast wpisy i grafiki nawołujące wprost do palenia kościołów.

„Do takich metod walki z Kościołem, do oszczerstwa, kłamstwa, zbrodni, eskalacji terroru odwoływali się hitlerowcy i to realizowali. Te działania i propaganda pokazują jednoznacznie, gdzie są źródła ruchu feministycznego, gdzie są źródła strajku kobiet” – podsumowała Anna Kołakowska.

W tej sprawie trafiło już zawiadomienie do prokuratury.

Źródło: www.radiomaryja.pl