Ataki wymierzone w Radio Maryja
Ataki wymierzone w Radio Maryja
Liczne kontrole państwowych instytucji, ataki medialne i polityczne. Radio Maryja jest niewygodne dla środowisk lewicowo-liberalnych tylko dlatego, że głosi prawdę.
5 grudnia w godzinach porannych w siedzibie Fundacji „Lux Veritatis” pojawiło się CBA, które chciało wydania dokumentów związanych z utworzeniem Muzeum „Pamięć i Tożsamość” imienia świętego Jana Pawła II w Toruniu. Fundacja „Lux Veritatis” wydała je dobrowolnie, śledztwo nie ma bowiem nic wspólnego z samą Fundacją, a dotyczy rzekomego przekroczenia uprawnień przez byłego ministra kultury. Sprawie szybko jednak nadano zupełnie inny wydźwięk.
– Chcę powiedzieć, że jednym z tego typu działań jest dzisiejsza akcja na wniosek prokuratury w Rzeszowie w przedsięwzięciach, gdzie interesy prowadzi Tadeusz Rydzyk. Tak jak powiedzieliśmy, nie może być świętych krów – mówił Donald Tusk.
W narracji premiera działania dotyczą Fundacji „Lux Veritatis”. Podobne sugestie pojawiły się w wielu mediach.
– Jakim prawem Pan tak mówi na cały świat? Jakim prawem? Kim Pan ogóle jest? Jakie interesy? Co ukradłem? My byliśmy kontrolowani niejeden raz i wszystkie kontrole wypadają dobrze u nas. Pan wie o tym – wskazał o. Tadeusz Rydzyk CSsR, założyciel i dyrektor Radia Maryja.
– To jest pytanie wielu, wielu milionów Polaków. My chcielibyśmy usłyszeć odpowiedź na to pytanie, kim Pan jest Panie premierze, na czyją korzyść Pan działa i co ma być na końcu tej drogi? – dopytywała prof. Hanna Karp, członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji
W czasie gdy w Toruniu wzrastają kolejne dzieła otwarte dla wszystkich Polaków, aparat państwowy wykorzystywany jest do tego, by próbować podważyć wiarygodność ich twórców.
– To kolejny akt trwającej od dłuższego czasu wyjątkowo zajadłej kampanii wymierzonej w czcigodnego Ojca Tadeusza Rydzyka oraz w dzieło Toruńskiej wspólnoty – napisał w liście skierowanym do uczestników obchodów 33. rocznicy powstania Radia Maryja prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
Trudno mówić o przypadku, gdy służby pojawiają się w siedzibach Fundacji „Lux Veritatis” tuż przed rocznicą powstania Radia Maryja, a w przestrzeni medialnej powstaje narracja uderzająca w toruńską rozgłośnię.
– Każdy, kto w jakiś sposób jest aktywny, działa na rzecz państwa, ojczyzny, Polaków czy naszej wspólnoty, to jeżeli nie przynależy do obozu pana premiera, to będzie na różne sposoby atakowany, to będą różnego rodzaju działania przeciwko niemu podejmowane – zauważyła prof. Hanna Karp.
Wcześnie powstała kłamliwa narracja – która już została obalona – o ogromnych środkach, które miały płynąć do dzieł związanych z Radiem Maryja. Dziś jednak robi się wszystko, by Fundacja „Lux Veritatis”, Fundacja „Nasza Przyszłość”, Akademia Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu oraz inne podmioty w ogóle nie mogły starać się o dotacje i granty.
– Mają być z publicznego finansowania wykluczeni ci, którzy tej władzy nie wtórują, z którymi tej władzy nie jest po drodze – powiedział Jacek Sasin, były wicepremier.
Radio Maryja i dzieła przy nim powstałe budowane były przez ludzi dobrej woli, cegiełka po cegiełce. To dzięki Rodzinie Radia Maryja te wspaniałe inicjatywy mogą się rozwijać, tworzone są nowe. Dziś Akademia Kultury Społecznej i Medialnej kształci przyszłych lekarzy. Trwa zbiórka środków na centrum symulacji medycznej.
– Działajmy, pracujmy. Zawsze alleluja i do przodu – podsumował o. Tadeusz Rydzyk CSsR.
TV Trwam News
