Aktualności

Deprawacja dzieci w szkołach

Usuwanie religii, blokada dla patriotycznego wychowania, a w zamian permisywna edukacja seksualna i zajęcia dla dzieci ze zboczeńcami – tak według środowisk liberalno-lewicowych, które reprezentuje rząd Donalda Tuska, powinna wyglądać polska szkoła.

Pomimo protestów oraz zapowiedzi skierowania wniosków do Trybunału Konstytucyjnego Ministerstwo Edukacji nie wycofuje się z bezprawnych decyzji dotyczących ograniczania katechezy w szkołach. Rząd chce zniszczyć wszystko, co jest związane z wiarą – wskazała redaktor „Naszego Dziennika”, Aneta Przysiężniuk-Parys.

– Myślę, że to jest już wpisane w plan rugowania wszystkiego, co jest związane z chrześcijaństwem, z religią. Zaczęło się to od podstawy programowej, listy lektur – zauważyła Aneta Przysiężniuk–Parys.

Usunięto z niej m.in. teksty świętego Jana Pawła II. Bez religii w szkole oraz odniesień do wartości chrześcijańskich i moralnych wychowanie młodych Polaków będzie bardzo trudne – przyznał dyrektor Szkoły Podstawowej numer 7 w Lublinie, Mariusz Lisek.

– Są potrzebne mu wzorce, żeby w pełni ukształtować człowieka. Jest potrzebne odpowiednie wychowanie i wartości – zaznaczył Mariusz Lisek.

Ministerstwo Edukacji Narodowej marginalizuje historię, a nowe podręczniki pisze z Niemcami wybielającymi swoją odpowiedzialność za zbrodnie. Resort nie chce też kontynuacji wychowania patriotycznego, zapoczątkowanego przez poprzedni rząd. Wszelkie propozycje w tej kwestii ze strony koalicyjnego Polskiego Stronnictwa Ludowego odrzuca minister Barbara Nowacka.

– Pewno jest potrzebna PSL-owi do polityki, natomiast dla szkoły takiej potrzeby nie ma – stwierdziła minister Barbara Nowacka.

Ludowcy nie składają jednak broni i zapowiadają walkę o przyjęcie ich projektu ustawy ws. edukacji patriotycznej.

– Wychowanie patriotyczne jest na pewno dużo ważniejsze niż jakiekolwiek inne sprawy, jest dla nas kwestią priorytetową. Warto, by Ministerstwo Edukacji wzięło to pod uwagę – podkreślił Miłosz Motyka z PSL.

Zamiast porządnego wychowania i ugruntowanej wiedzy, polskie dzieci będą systemowo deprawowane. 1 września 2025 roku w szkołach pojawi się nowy przedmiot – edukacja zdrowotna. Pod płaszczykiem profilaktyki i troski o zdrowie rząd zamierza wprowadzać permisywną edukację seksualną – zwróciła uwagę ekspert ds. edukacji, Joanna Cabaj.

– W którą stronę to wszystko dąży? Dąży to do zniszczenia wrażliwości młodego człowieka i spowoduje zagubienie się dzieci w otaczającym ich świecie – wskazała Joanna Cabaj.

Nowy przedmiot ma być zgodny z wytycznymi WHO, które promują seksualność bez odpowiedzialności, zachęcają do antykoncepcji i aborcji oraz promują ideologię LGBT – przypomniał mecenas Marek Puzio z Instytutu Ordo Iuris.

– Uczniowie w wieku od dziewięciu lat powinni okazywać szacunek dla tożsamości płciowej innych osób, nawet jeśli jest ona sprzeczna z ich płcią biologiczną – mówił mec. Marek Puzio.

Może to oznaczać szerokie otwarcie drzwi szkół dla dewiantów seksualnych. Nic złego w zapraszaniu ich na lekcje nie widzi wiceminister Monika Sikora, reprezentująca Nową Lewicę.

– Draq Queen w szkołach polskich? Moim zdaniem tak – zaznaczyła Monika Sikora.

Autorem podstawy programowej do nowego przedmiotu ma być seksuolog, prof. Zbigniew Izdebski, współpracujący z międzynarodowymi organizacjami dążącymi do rewolucji seksualnej, zwolennik aborcji i krytyk dotychczasowej formy wychowania do życia w rodzinie w szkołach.

– Byłabym bardzo ostrożna, aby używać nazwiska pana profesora jako jakiegoś autorytetu, jeśli chodzi o wprowadzanie jakichkolwiek zmian w edukacji naszych dzieci – podkreśliła Joanna Cabaj.

Resort edukacji chce wprowadzić nowy obowiązkowy przedmiot siłą, niezgodnie z prawem.

– Plany są takie, żeby ten przedmiot, który godzi w zasadę pierwszeństwa wychowawczego rodziców, ma być wprowadzony na podstawie rozporządzenia, które może być wydane jednoosobowo przez ministra edukacji – zwrócił uwagę mec. Marek Puzio.

Przeciwko temu wystąpiło ponad 60 organizacji społecznych. Skierowały petycję do resortu edukacji. Nie godzą się na deprawowanie uczniów i łamanie konstytucyjnych praw rodziców, którzy mają prawo decydować o wychowaniu swoich dzieci. [więcej]

TV Trwam News

Źródło: https://www.radiomaryja.pl/informacje/deprawacja-dzieci-w-polskich-szkolach/