Aktualności

Etiopska armia zabija cywilów

Etiopska armia zabija cywilów
Amber Clay z Pixabay
26 listopada 2020 r.

Etiopska armia zabija cywilów

Gwałtownie pogarsza się sytuacja humanitarna w Etiopii, gdzie od początku miesiąca trwa wewnętrzny konflikt zbrojny pomiędzy siłami rządowymi a władzami regionu Tigraj. Pracownicy organizacji pomocowych niepokoją się o los miejscowej ludności, ponieważ kończą się zapasy artykułów pierwszej potrzeby, a nowych nie można dostarczyć ze względu na brak swobody przemieszczania się na tym obszarze. Tysiące Etiopczyków opuściło swoje domy – usiłują przedostać się w głąb kraju, gdzie nie toczą się walki.

Sytuacja może się jeszcze pogorszyć w najbliższych godzinach. Wkrótce mija termin ultimatum, które wystosował premier Etiopii do przywódców prowincji Tigraj. Zażądał, aby w ciągu 72 godzin wydali oni rozkaz złożenia broni podległym im oddziałom. Zagroził, że w przeciwnym razie, po upływie ultimatum, nastąpi „bezlitosny atak”.

Do wybuchu konfliktu doszło na początku listopada, gdy według władz federalnych lokalne bojówki zaatakowały miejscową bazę wojskową etiopskiej armii, po czym wojska federalne rozpoczęły ofensywę w Tigraju. Rząd Etiopii zarzuca władzom tego regionu dążenie do secesji.

Widmo militarnego ataku wywołało falę uchodźców. Według danych Wysokiego komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw uchodźców prawie 15 tys. dzieci, kobiet i mężczyzn uciekło przed wojną do Sudanu Południowego. Tysiące ludzi porzuciło swoje domy i przemieszcza się w głąb kraju, gdzie nie toczą się walki.

Źródło: vaticannews.va