Marsz dla Życia w Kielcach
Marsz dla Życia w Kielcach
Ulicami stolicy województwa świętokrzyskiego pod hasłem „I ślubuję Ci” przeszedł XII Marsz dla Życia i Rodziny. „Małżeństwo to wielkie powołanie do realizowania woli Bożej, a szczególnie do przyjmowania nowego życia w rodzinie” – przypomniał abp Henryk Jagodziński. Wydarzenie zgromadziło rzesze Kielczan.
Marsz dla Życia i Rodziny już po raz dwunasty zgromadził mieszkańców miasta i okolic na wspólnym świętowaniu i na świadectwie, które warto pozostawić innym, zwłaszcza młodemu pokoleniu.
Dzisiejszy Marsz „I ślubuję Ci” to znaczy żyć wartościami, jakie daje nam Bóg. Jeśli młode pokolenie nasiąknie tymi wartościami, to będzie przekazywało je dalej – powiedzieli Elżbieta i Włodzimierz Rybczyńscy, organizatorzy Marszu w rozmowie z TVP 3 Kielce.
Świętowanie rodzin, jak zazwyczaj, rozpoczęła Msza Święta w bazylice katedralnej, której przewodniczył i Słowo Boże wygłosił ks. abp Henryk Jagodziński z diecezji kieleckiej, który pełni urząd Nuncjusza Apostolskiego w Ghanie.
Duchowny, nawiązując do hasła Marszu, zwrócił uwagę, że miłość między kobietą, a mężczyzną w pełni realizuje się właśnie w małżeństwie. Miłość ta jest piękna, choć nie jest wolna od trudności, a mają one swoje źródło w kryzysie wiary.
Inaczej będziemy patrzeć na małżeństwo, gdy będziemy mieli głęboką wiarę w Boga, gdy będziemy wierzyli w życie wieczne. Inaczej będziemy podchodzili do małżeństwa, kiedy uświadomimy sobie, że jest ono powołaniem w drodze do świętości. Prawdziwa miłość związana jest z krzyżem, z poświęceniem. Nie jest ulotnym uczuciem, które mija tak szybko, jak szybko się pojawiło, ale jest darem z samego siebie – powiedział.
W homilii ks. abp Jagodziński przypomniał, że powołaniem małżonków jest również przyjęcie potomstwa, jakim Bóg obdaruje rodziców.
Małżeństwo to wielkie powołanie do realizowania woli Bożej, a szczególnie do przyjmowania nowego życia w rodzinie – podkreślił abp Jagodziński.
Na wydarzeniu licznie zgromadziły się rodziny z dziećmi, by dać świadectwo miłości małżeńskiej i rodzicielskiej.
Jesteśmy katolikami, żyjemy w Polsce, która także jest katolickim krajem, dlatego tutaj jesteśmy. Jesteśmy za życiem, szanujemy to życie, małego człowieka, jakim jest dziecko. Dla nas to naturalny odruch, aby tutaj być – podkreśliło jedno z małżeństw w rozmowie z Radiem Kielce.
Na Marszu dla Życia i Rodziny przyszli również parlamentarzyści. Krzysztof Słoń, senator PiS, od początku istnienia Marszu bierze w nim udział i obserwuje zaangażowanie Kielczan w największe dziś spotkanie pro-life.
Cieszę się, że to wielkie wydarzenie nie pozostaje bez echa, że odbija się w naszej społecznej świadomości. Zawsze wielką radość sprawia mi udział w tym wydarzeniu wraz z dziećmi, wnukami i małżonką. Obecność w marszu ludzi młodych, rodzin z dziećmi a także osób starszych, świadczy o tym, że my jako osoby hołdujące tradycyjnym polskim wartościom, wywodzącym się z chrześcijaństwa, jesteśmy znaczącą częścią społeczeństwa – zauważył polityk.
Na święto rodzin przyszedł również Piotr Wawrzyk, wiceminister spraw zagranicznych, który powiedział:
W takim marszu po prostu trzeba uczestniczyć. To marsz dla naszej przyszłości.
Marsz Dla Życia i Rodziny w Kielcach organizują katolickie wspólnoty, m.in. Akcja Katolicka, Domowy Kościół i Stowarzyszenie Rodzin Katolickich, a koordynatorem wydarzeń w całej Polsce jest Centrum Życia i Rodziny.
AG/Radio.Kielce.pl, TVP.Kielce.pl
