Aktualności

Mozambik: coraz więcej ataków na chrześcijan

Mozambik: coraz więcej ataków na chrześcijan
Photo by Kelly Sikkema on Unsplash
3 czerwca 2024 r.

Mozambik: coraz więcej ataków na chrześcijan

Kościoły przytłoczone zniszczeniami i wysiedleniami

(Open Doors, Polska) – W kwietniu i maju rebelianci powiązani z ISIS nasilili ataki na wioski w prowincjach Cabo Delgado i Nampula w północnym Mozambiku. Lokalni partnerzy Open Doors potwierdzili doniesienia lokalnych mediów. Celem ataków, do których dochodzi od lat, byli chrześcijanie i ich kościoły. Konsekwencje dla społeczności chrześcijańskiej w północnym Mozambiku są dramatyczne.

Dżihadyści zajmują strategicznie ważne miasto

10 maja rebelianci tymczasowo przejęli kontrolę nad dystryktem Macomia. W wystąpieniu telewizyjnym tego samego dnia prezydent Filipe Nyusi potwierdził, że siły zbrojne Mozambiku podjęły walkę z napastnikami. Macomia znajduje się w bogatej w gaz prowincji Cabo Delgado 150 kilometrów na południe od Mocímboa da Praia, gdzie islamiści przeprowadzili swój pierwszy atak w Mozambiku w 2017 roku.

Macomia jest uważana za strategicznie ważne miasto w północnym Mozambiku. Jest to ważny węzeł transportowy, który łączy stolicę prowincji Pemba z miastami takimi jak Mocímboa da Praia i Palma na północy. Macomia służy również jako baza dla jednostki wojskowej z RPA, która próbuje stłumić rebelię w północnym Mozambiku.

W kwietniu partnerzy Open Doors poinformowali o ataku na wioskę Nassua w prowincji Nampula. Według osób kontaktowych islamscy ekstremiści usunęli krzyż z kościoła w wiosce, a następnie podpalili kościół i domy chrześcijan. 5 maja celem ataków stały się wioski Mopanha i Nanua; ludność została zmuszona do ucieczki. Nie można jeszcze potwierdzić skali zniszczeń ani liczby ofiar. 6 maja terroryści zaatakowali wioskę Siriba w prowincji Cabo Delgado. Spalono tam 183 domy; wielu chrześcijan ukryło się w lesie przed napastnikami.

Konsekwencje dla społeczności chrześcijańskiej

„Wysiedlenia pozostawiają głębokie ślady nie tylko na zewnątrz, ale także w sferze emocjonalnej”, wyjaśnia Jo Newhouse, rzeczniczka Open Doors na Afrykę Subsaharyjską. „Wciąż otrzymujemy doniesienia, że kościoły są przytłoczone skalą traumy, jakiej doznali poszczególni chrześcijanie. Wielu z nich było świadkami przerażających ataków dżihadystów; stracili bliskich, środki do życia i poczucie bezpieczeństwa. Niektórzy próbowali wrócić do swoich domów lub rozpocząć życie na nowo w miejscu, które – jak mają nadzieję – będzie bezpieczniejsze. Te ponowne ataki ponownie traumatyzują wiele osób i jeszcze bardziej zubożają i tak już borykające się z trudnościami społeczności. W rezultacie na niektórych obszarach północnego Mozambiku może w ogóle zabraknąć chrześcijan”.

Open Doors zaczęło wspierać Kościół w Mozambiku w 2020 roku za pośrednictwem lokalnych wspólnot. Działania koncentrują się na zapewnieniu pomocy doraźnej chrześcijanom dotkniętym rosnącą przemocą dżihadystów na północy. Ponadto Open Doors oferuje szkolenia na temat radzenia sobie z prześladowaniami, a także pomoc w zdobyciu ekonomicznej niezależności.

W Światowym Indeksie Prześladowań 2024 Mozambik zajmuje 39. miejsce wśród krajów, w których chrześcijanie są najbardziej prześladowani za wiarę.

Źródła: Club of Mosambik, UNHCR, Open Doors

Źródło: https://www.opendoors.pl/wiadomosci/najnowsze-informacje/mozambik-coraz-wiecej-atakow-islamistow