Aktualności

Promocja aborcji

Promocja aborcji
Heather Mount on Unsplash
24 czerwca 2021 r.

Promocja aborcji

Według przygotowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego nad tzw. raportem Matića o aborcji należy mówić dobrze, bardzo dobrze i tylko dobrze. Ten dokument to 110-procentowa afirmacja zabijania dzieci przed narodzeniem.

Rezolucja w tej sprawie jest procedowana w Parlamencie Europejskim. Dyskusja odbędzie się 23 czerwca po godzinie 20.30, a głosowanie nad nią w czwartek 24 czerwca. Miejmy nadzieję, że europejscy posłowie opamiętają się w porę zanim będzie za późno.

Dokument jest bardzo niebezpieczny, bo zmienia diametralnie myślenie o aborcji, która nawet w liberalnych krajach jest traktowana jako „zło konieczne” dla wolności kobiet. Teraz aborcja ma być po prostu dobra i taki ma być punkt odniesień do dalszej polityki europejskiej.

Raport Matića w sprawie „sytuacji i praw seksualnych i reprodukcyjnych w UE” został przyjęty przez komisję FEMM w dziesiątą rocznicę Konwencji Stambulskiej i może być kolejnym krokiem wymuszania na państwach członkowskich skrajnie lewicowych postulatów. – Europa ma obowiązek przyjąć rolę światowego lidera w tych kwestiach(..). Niezwykle ważne jest, abyśmy nadal głośno pracowali na rzecz praw kobiet, wolności reprodukcyjnej i równości płci – podkreśla Neil Datta z EPF, skrajnie lewicowego Europejskiego Forum Parlamentarnego ds. Praw Seksualnych i Reprodukcyjnych.

Projekt rezolucji do „Raportu Matica” „wolność reprodukcyjna” ma być zapewniona przez aborcję. Aby tak się mogło stać aborcja nie może czymś złym, lub negatywnym. Musi być po prostu dobra i ma być promowana przez instytucje Unii Europejskiej jako „prawo człowieka”, które zabezpiecza „prawo seksualne” kobiet. Według tej unijnej nowomowy grupy pro-life są wprost nazwani przeciwnikami praw seksualnych i reprodukcyjnych kobiet. Projekt rezolucji Parlamentu Europejskiego wskazuje, że „przeciwnicy (…) instrumentalnie traktują takie kwestie jak interes narodowy czy zmiany demograficzne, aby podważyć rolę praw reprodukcyjnych i seksualnych oraz zdrowia reprodukcyjnego i seksualnego, a w ten sposób przyczyniają się do erozji wolności osobistych i zasad demokracji”.

Parlament Europejski w projekcie rezolucji zwraca się do państw członkowskich, aby dostosowały prawo aborcyjne do międzynarodowych standardów oraz zapewniły legalną aborcję na życzenie. – „Całkowity zakaz opieki aborcyjnej lub odmowa udzielenia opieki aborcyjnej jest formą przemocy uwarunkowanej płcią” – czytamy w projekcie dokumentu.

Europejski dokument jest pełną i bezwarunkową afirmacją zabijania dzieci przed narodzeniem, bo znajdują się w nim takie sformułowania jak „opieka aborcyjna” i „usługi aborcyjne”, której „podstawą są zdrowie i prawa kobiet”. Według skrajnie lewicowego projektu zabijanie nienarodzonych dzieci jest „dobrą” i zalecaną opiekuńczą usługą zdrowotną, a „złe” to są takie państwa jak Polska i Malta, gdzie aborcja jest zakazana, albo mocno ograniczona. Po prostu aborcja ma być OK….koniec i kropka.

Źródło: https://www.niedziela.pl