Aktualności

Rugowanie chrześcijaństwa w Europie

Rugowanie chrześcijaństwa w Europie
Aaron Burden on Unsplash
5 maja 2021 r.

Rugowanie chrześcijaństwa w Europie

oraz częściej wobec chrześcijan przedstawiana jest taka alternatywa: albo się dostosujecie do świata (jeżeli mówimy świat, to myślimy przede wszystkim o dominujących modach intelektualnych czy ideologiach), albo gińcie – mówiąc klasykiem – gińcie jak dinozaury – mówił we wtorkowej audycji „Aktualności dnia” prof. Grzegorz Kucharczyk, historyk.

W Europie trwają już prześladowania chrześcijan, co pokazuje sytuacja w Finlandii, gdzie prominentnej konserwatywnej polityk grożą 2 lata więzienia za udostępnienie w internecie cytatu z Biblii krytykującego homoseksualizm. [czytaj więcej]

Jesteśmy w miejscu, które dokładnie 30 lat temu opisał św. Jan Paweł II w encyklice „Centesimus annus”: Demokracja bez wartości przeradza się prędzej czy później w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm. Po 30 latach od napisania tych słów widzimy, że kamuflażu jest coraz mniej – zaznaczył gość Radia Maryja. [więcej]

Przywołał w tym kontekście także słowa papieża Benedykta XVI mówiące o dyktaturze relatywizmu.

Zwrócił uwagę, że sytuacje podobne do tej, jaka ma miejsce Finlandii, zdarzają się często także w innych europejskich państwach, m.in. w krajach skandynawskich. Chrześcijańskie doktryny stają się niewygodne dla niektórych grup społecznych, co w przyszłości może nawet skutkować próbami ich zmiany lub całkowitemu wyrugowaniu z przestrzeni publicznej.

To jest – można powiedzieć – przyczynek do realnego ekumenizmu. To jest właśnie realny ekumenizm – spotykamy się z innymi chrześcijanami, którzy na serio traktują chociażby słowa Pisma Świętego na gruncie żywej wiary. Coraz częściej przedstawiana jest taka alternatywa: albo się dostosujecie do świata (jeżeli mówimy świat, to myślimy przede wszystkim o dominujących modach intelektualnych czy ideologiach), albo gińcie – mówiąc klasykiem – gińcie jak dinozaury – mówił prof. Grzegorz Kucharczyk.

Kryzys ten dotyka całego obecnego świata Zachodu, ponieważ ze wspomnianą alternatywą spotykają się coraz częściej chrześcijanie nie tylko w Europie, ale też w Ameryce Północnej.

Dochodzi do tego przyzwolenie na profanacje symboliki religijnej. Polskie sądy uznają, że nie ma w tym nic złego.

Mamy do czynienia z oddziaływaniem dyktatury relatywizmu na umysły tych sędziów, którzy są tak ukształtowani albo kierują się złą czy słabą wolą i wydają takie wyroki, które z kolei poświadczają, że tu nie chodzi o takie czy inne prawa jakichś mniejszości, tylko o chrystofobię, tzn. nienawiść już nawet nie tyle do chrześcijan, co do Boskiego Założyciela Kościoła i do Jego Matki – zwrócił uwagę gość „Aktualności dnia”.

Całość rozmowy jest dostępna [tutaj].

Źródło: https://www.radiomaryja.pl