Aktualności

Skarga na lekarza, który uratował bliźniaki przed aborcją

Dr William Lile ginekolog-położnik jest jednym z lekarzy, który stosuje procedurę ratowania dzieci poddanych aborcji farmakologicznej. Terapia jest uznana za bezpieczną dla kobiet i dzieci, mimo to na lekarza została złożona skarga.

Młoda matka, w ósmym tygodniu ciąży bliźniaczej poddała się aborcji farmakologicznej. Jednak po zażyciu pierwszej dawki pigułek poronnych, zmieniła zdanie i poszukiwała pomocy.

Znalazła ją w jednym z centrów wspierania kobiet, prowadzonym przez obrońców życia, gdzie pracuje m.in. dr William Lile. Lekarz po zbadaniu pacjentki przepisał lek (Prometrium), zawierający progesteron.

Jak mówi dr William Lile, lek z progesteronem jest rutynowo stosowany w celu zapobiegania poronieniom i utracie ciąży, czy też przedwczesnemu porodowi. Preparat jest zatwierdzony przez Amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków.

Mieliśmy do czynienia z 97-procentowym wskaźnikiem powodzenia w terminacji ciąż bliźniaczych, ale w tym przypadku miesiąc później zobaczyliśmy, że bliźnięta były zdolne do życia i miały normalne tętno. Nie ma znanych negatywnych skutków dla rozwijających się dzieci, gdy stosuje się Prometrium – wyjaśniał lekarz w wiadomości do przyjaciół.

Matka dzieci cieszy się, że udało się uratować jej nienarodzone bliźniaki. Dziś dzieci mają 12 tygodni, dobrze się rozwijają i są pod stałą kontrolą lekarską.

Jednak niedługo po zastosowaniu terapii do zarządu wpłynęła anonimowa skarga na lekarza i wezwano go do złożenia wyjaśnień. Po tym, jak sprawdzono wszelkie procedury zastosowane przez ginekologa, ostatecznie uznano, że lekarz nie dopuścił się przewinienia i umorzono wewnętrzne postępowanie.

Podanie leku z progesteronem szansą na uratowanie dziecka

W Stanach Zjednoczonych kobieta ma możliwość uzyskania pomocy i ratowania dziecka, mimo, że zażyła pierwszą dawkę leków poronnych. Taką pomoc oferuje m.in. Organizacja Heartbeat International, która prowadzi OptionLine, czyli gorącą linię aktywną 24 godziny, 7 dniu w tygodniu. Pomoc kobietom niesie 350 lekarzy.

Zazwyczaj aborcja farmakologiczna polega na zażyciu w pewnych odstępach czasu dwóch porcji tabletek poronnych. Pierwsza pigułka, mifepriston (lub RU-486) powoduje blokowanie progesteronu, zasadniczo pozbawiając nienarodzone dziecko składników odżywczych. Druga pigułka, mizoprostol, zmusza organizm do wydalenia dziecka z łona matki.

Potwierdzając szeroki sukces leczenia, w kwietniu opublikowano nowe badanie, które wykazało, że protokół odwrócenia działania pigułki aborcyjnej jest zarówno bezpieczny, jak i skuteczny dla kobiet, które zmieniły zdanie po rozpoczęciu aborcji farmakologicznej.

Badanie, które dotyczyło 754 kobiet, które chciały zatrzymać trwającą aborcję chemiczną, wykazało 68-procentowy wskaźnik skuteczności w odwróceniu skutków mifepristonu.

Ratowanie życia jest głównym celem wszystkich powołanych do pracy w medycynie – podkreśla dr Lile.

Krytycy stosowania procedury odwrócenia skutków aborcji i podtrzymywania ciąży mówią, że terapia może być szkodliwa dla kobiety. Dr William Lile wskazuje na potwierdzenie bezpieczeństwa wydane przez FDA. Przywołuje również terapie stosowane w USA wobec narkomanów, którzy przedawkują narkotyk. Obowiązkiem lekarza w takiej sytuacji jest, jak mówi, zastosowanie terapii odpowiednim lekiem, aby ratować pacjenta.

Dr Lile wyjaśnia, że jeśli ktoś przedawkuje narkotyk, lekarze mają obowiązek zastosować odpowiednią terapię, by ratować narkomana, odwracając działanie narkotyku. Lekarz przywołuję statystyki sprzed kilku lat. W 2016 roku ponad 60 tys. Amerykanów zmarło z powodu przedawkowania, a kolejne 60 tys. osób, tylko w pierwszym miesiącu 2016 roku, straciło życie w wyniku aborcji.

AG/Lifenews.com

Źródło: https://marsz.info/lekarz-zaskarzony-za-uratowanie-zycia-blizniakow/