Aktualności

Sprawa dot. wypowiedzi S.N. o „opiłowaniu” i „karaniu” katolików

Większości Polaków znane są słowa posła PO – S.N. z dnia 28 sierpnia 2021 r. wypowiedziane w Olsztynie poseł Platformy Obywatelskiej S.N. podczas debaty prowadzonej w ramach spotkania „Campus Polska Przyszłość”. W swojej wypowiedzi znieważył katolików wyrażając się, że „należy opiłować ich z pewnych przywilejów”, zaś względem Kościoła katolickiego „powinna być jakaś kara”.

S.N. zaznaczył również, że pochodzi z tradycyjnej, katolickiej rodziny, ale że obecnie nie jest pewny czy przyjazny rozdział Kościoła od państwa jest możliwy, następnie wskazał, że:

„Ja mam takie poczucie, że w ostatnich 6-7 latach Kościół nie tylko ma za duży wpływ, ale Kościół trochę wypowiedział posłuszeństwo państwu, załamał pewien standard, który w państwie obowiązuje. Może potrzebny jest jakiś wstrząs? A może powinna być jakaś kara, mówiąc wprost, za to zachowanie, za to wyłamanie się z pewnej konwencji, za to złamanie pewnego paktu społecznego?”

W bulwersujących słowach poseł S.N. stwierdził: „[…] katolicy w Polsce staną się realną mniejszością i muszą się z tym nauczyć żyć. Dobrze, żeby to się stało w sposób niegwałtowny. Żeby to się stało w sposób racjonalny, a nie na zasadzie pewnej zemsty. Lecz na zasadzie: To jest uczciwa kara za to, co się stało. Musimy was spiłować z pewnych przywilejów dlatego, że znowu podniesiecie głowę, jeśli się coś zmieni. Tak uważam.”

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w powyższej sprawie zostało złożone przez Biuro Sieci Pomocy Prawnej i Poradnictwa Obywatelskiego w Toruniu przy Centrum Ochrony Praw Chrześcijan do Prokuratury w Olsztynie. W zawiadomieniu wskazaliśmy, że wypowiedź S.N.  o „opiłowaniu” i „karaniu” katolików jest naruszeniem prawa, penalizowanym w Kodeksie Karnym:

Art.  257.  [Napaść z powodu ksenofobii, rasizmu lub nietolerancji religijnej]

Art. 257 KK: Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Mimo to, Prokurator Rejonowy w Olsztynie R.D. odmówił wszczęcia dochodzenia, w którym wskazał, że brak jest przesłanek, aby uznać, iż wypowiedź S.N. znieważała uczucia religijne katolików, jak również wskazał, że w wypowiedzi polityka brak jest zwrotów obelżywych czy obraźliwych względem Kościoła czy osób wyznania katolickiego. Ponadto prokurator pominął fakt, że w odczuciu społecznym powyższa wypowiedź wzbudziła reakcję emocjonalną osób wierzących, jak również w konsekwencji nasiliły się ataki na Kościół.

Na decyzję Prokuratora Rejonowego, Centrum Ochrony Praw Chrześcijan złożyło zażalenie, w którym wskazało, że niedopuszczalne jest zakładanie „piłowania” i „karania” katolików. Tego rodzaju wypowiedzi budzą ogromny sprzeciw zarówno społeczny, jak również polityczny. Ponadto wypowiedź polityka miała swoje konsekwencje również w postaci nasilania się ataków na Kościół. Pod koniec sierpnia słowa S.N. o „opiłowywaniu katolików z przywilejów”, opublikował na portalu społecznościowym i opatrzył wpisem sprawca ścięcia krzyża: „Uważam, że za naszego życia katolicy w Polsce staną się mniejszością – mówił podczas Campusu Polska Przyszłości poseł Platformy Obywatelskiej S.N.”. Następnie opublikował nagranie ze ścinania/piłowania przez siebie przydrożnego krzyża.

Zażalenie Centrum Ochrony Praw Chrześcijan, Sąd Rejonowy w Olsztynie 27 kwietnia 2022 w osobie SSR L.B. postanowił nie uwzględniać i utrzymać w mocy zaskarżone postanowienie. W uzasadnieniu Sędzia wskazała, że „zachowanie S.N. w trakcie Campus Polska Przyszłości stanowi jedynie manifestację osobistego światopoglądu bądź postulatu działania, które nie ma negatywnych intencji na tle różnic religijnych i nie jest nacechowane nienawiścią wobec grupy takiej jak wyznawcy wiary katolickiej”.

Decyzja Sądu jest skandaliczna. Sąd nie wziął pod uwagę konsekwencji jakie wywołały słowa polityka – ścięcie krzyży przydrożnych w województwie Lubuskim oraz pominął fakt dużego poruszenia osób wierzących, które było łatwo dostrzegalne w mediach. Ponadto Sąd nie wziął pod uwagę, że S.N. jako poseł RP oraz polityk winien cechować się większym poziomem etycznym oraz bardziej zważać na swoje wypowiedzi.

Pracownicy Biura Sieci Pomocy Prawnej i Poradnictwa Obywatelskiego w Toruniu przy Centrum Ochrony Praw Chrześcijan przyjmują decyzję Sądu z poczuciem braku sprawiedliwości.