Ukraina: nadzieja na zwycięstwo
Ukraina: nadzieja na zwycięstwo
W rozmowie z rozgłośnią papieską bp Jan Sobiło z Zaporoża, wracający właśnie ze strefy przyfrontowej, powiedział, że ludzie mieszkający na wschodzie Ukrainy są przekonani, że zwycięstwo nad rosyjskim agresorem stopniowo się przybliża. Mają nadzieję, że wraz z nadejściem wiosny najeźdźcy zostaną wypchnięci i że również 80 proc. województwa zaporoskiego znajdujące się obecnie pod okupacją zostanie uwolnione.
Podczas swojej przedświątecznej wizyty pochodzący z Polski biskup spotkał żołnierzy walczących o uwolnienie zajętych terenów i mieszkańców. Są oni bardzo wdzięczni wszystkim ludziom dobrej woli w Polsce, w Europie i na świecie za pomoc, dzięki której przetrwali zimę. Dzięki niej byli zaopatrzeni w generatory prądu umożliwiające kontakt ze światem, mogli ugotować ciepły posiłek i ogrzać się. Bez modlitwy i wsparcia materialnego niemożliwe byłoby przeżycie zimy na wschodzie Ukrainy. Mówi bp Sobiło.
„Mamy także nadzieję, że te święta będą dla wszystkich chrześcijan, dla prawosławnych, dla katolików obu obrządków i dla protestantów takimi świętami, podczas których jak nigdy dotąd odczujemy tajemnicę zwycięstwa nad śmiercią, nad złem, nad szatanem. Pascha tutaj, na tym terenie przyfrontowym, ma szczególny wymiar, właśnie tego dotknięcia tajemnicy krzyża, że z nami, ze wszystkimi ludźmi, którzy cierpią, z poranionymi, z tymi, którzy utracili na froncie swoich synów, swoich mężów, swoich ojców jest Jezus Zmartwychwstały i nawet ta ofiara śmierci na linii frontu ma wielki sens, bo dzięki niej wiele miast, wiele wiosek zostaje ocalonych przed zniszczeniami ze strony okupanta.“
Biskup Sobiło zauważa także, że wojna połączyła chrześcijan różnych wyznań. Kwiecień jest miesiącem świętowania dla wszystkich: katolików, prawosławnych i protestantów. Prawosławni za kilka dni będą obchodzić Niedzielę Palmową, ale wszystkich coraz bardziej jednoczy pragnienie obchodzenia wspólnie najważniejszych świąt, w tym Świąt Bożego Narodzenia i Paschy – mówi biskup Zaporoża.
„Pragnę podziękować rodakom za wielkie wsparcie, które otrzymujemy już od ponad roku, że już drugie Święta Wielkanocne będziemy obchodzić w stanie wojny i że będzie możliwość świętować dzięki pomocy i modlitwom. Dziękujemy za żywność, za te generatory, za piecyki, za to, że mamy czym się podzielić ze wszystkimi ludźmi, którzy się do nas zwracają. Kłaniam się nisko wszystkim ofiarodawcom: naszym rodakom i wszystkim ludziom dobrej woli i składam życzenia na Święta Wielkanocne, dzięki tej możliwości, że mogę przemówić przez Radio Watykańskie. Dziękujemy Ojcu Świętemu Franciszkowi, jego jałmużnikowi kard. Krajewskiemu, który dzwoni, dba o nas, pyta co trzeba i za taką wierność Radia Watykańskiego, za wielką solidarność z nami, że już przez te dziewięć lat wojny odczuwamy wielką solidarność Radia Watykańskiego, które regularnie przekazuje informacje, co tu się dzieje. Niech Pan Zmartwychwstały wszystkim błogosławi.”
