Aktualności

W obronie religii i etyki w szkołach

W obronie religii i etyki w szkołach
MChe Lee on Unsplash
24 maja 2024 r.

W obronie religii i etyki w szkołach

Katecheci protestują przeciwko planowanym przez MEN zmianom związanym z organizowaniem lekcji religii. Podobna sytuacja dotyczy nauczania etyki.

Podczas wtorkowego protestu w Warszawie Piotr Janowicz, przewodniczący Stowarzyszenia Katechetów Świeckich, uczący religii w liceum i szkole podstawowej w Poznaniu, przedstawił najważniejsze postulaty i spostrzeżenia dotyczące skutków zmian, które MEN chce wprowadzić już od września tego roku.

W swoim wystąpieniu Piotr Janowicz przypomniał, że 30 kwietnia br. został udostępniony przez Ministerstwo Edukacji Narodowej projekt dotyczący zmian warunków i sposobu organizacji lekcji religii i etyki, który obecnie jest na etapie konsultacji społecznych. Projekt przewiduje łączenie uczniów uczęszczających na lekcje religii (lub etyki), będących na różnych etapach edukacji, w grupy do 30 osób (a w klasach 1-3 do 25) w ramach grup międzyoddziałowych lub międzyklasowych.

Oznacza to, że w jednej grupie na lekcje religii bądź etyki będą uczęszczać uczniowie klas czwartych z uczniami klas siódmych czy ósmych albo klas pierwszych z uczniami klas trzecich. Piotr Janowicz w swoim przemówieniu słusznie zauważył, że rozwiązanie zaproponowane przez ministerstwo ignoruje całkowicie poziom rozwoju emocjonalnego i intelektualnego uczniów oraz ich realne potrzeby w tym zakresie, a także zdobytą przez nich do tej pory wiedzę. Uczniowie połączeni w takie przypadkowe grupy zostaną pozbawieni równych szans edukacyjnych. Takie rozwiązanie spowoduje dyskomfort u uczniów młodszych, którzy będą czuli, że odstają od starszej części grupy, z kolei starsi uczniowie nie będą chcieli dopasowywać się do poziomu wiedzy i potrzeb młodszych uczniów.

Dzięki temu rozporządzeniu ministerstwa może dojść także do sytuacji, w której uczniowie będą zmuszeni do pozostawania na tym samym poziomie wiedzy przez kilka lat, bez szansy na poznawanie materiału dostosowanego do ich wieku, rozwoju potrzeb i oczekiwań. Prowadzenie lekcji w grupach wiekowo tak bardzo od siebie odległych zakłada, że nauczanie w ogóle nie powinno być dostosowane do wieku uczniów i do ich potrzeb rozwojowych.

Stowarzyszenie Katechetów Świeckich podkreśla, że nauczanie religii jest obecne w 23 krajach Unii Europejskiej, a w Polsce 80 procent dzieci i młodzieży uczęszcza na lekcje religii i deklaruje chęć uczestniczenia w niej. Religia jest przedmiotem, którego nauczanie odbywa się wyłącznie na życzenie rodziców i uczniów.

Przedstawiciele Stowarzyszenia Katechetów Świeckich pytają, jaki jest cel tych zmian. Czy nie jest nim wprowadzenie kontrolowanego chaosu, który ma doprowadzić do całkowitego usunięcia religii i etyki ze szkół? Poza tym nie wiadomo, jaka będzie dalsza sytuacja świeckich nauczycieli religii, których jest około 20 tys.

Piotr Janowicz w swoim wystąpieniu wspomniał, że z jego ponaddwudziestoletniego doświadczenia w nauczaniu religii w różnych typach szkół wynika, że młodzi ludzie oczekują i potrzebują tych zajęć, są one dla nich przestrzenią poszukiwań wartości, tożsamości, wyrażania własnego zdania, dzielenia się przemyśleniami i doświadczeniem, a to wszystko w poczuciu pełnego przekonania, że ich głos jest wysłuchany. Uczniowie podczas tych lekcji zdobywają wiedzę nie tylko na temat religii i jej wpływu na historię i kulturę, ale stanowi ona dla nich miejsce nauki budowania relacji z innymi ludźmi i wyrażania siebie. Piotr Janowicz powiedział też, że poprzez lekcje religii uczniowie zdobywają poczucie sprawczości i rozumieją, że sami dla siebie nawzajem są wartością.

Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/wiara-kosciol-w-polsce/298681,w-obronie-religii-i-etyki-w-szkolach.html