Wielka Brytania: Marsz za Życiem zgromadził tysiące osób
Wielka Brytania: Marsz za Życiem zgromadził tysiące osób
W sobotę w Londynie zgromadziło się 7 tysięcy osób, w tym młodych ludzi, którzy nie składają broni w walce o życie dzieci narażonych na śmierć w aborcji. „Myślę, że mogę powiedzieć w imieniu każdej kobiety po aborcji, która tu dzisiaj stała, że aborcja nie zapewniła nam wolności, ale w jakiś sposób uczyniła nas niewolnikami” – przyznała jedna z matek.
„Aborcja niszczy wolność do życia” – pod takim hasłem Brytyjczycy, którzy chcieli zwrócić uwagę na dramat aborcji, zgromadzili się na placu przed parlamentem. Cieszy fakt, jak podkreślali organizatorzy z March for Life UK, że na to wydarzenie licznie przybyli młodzi ludzie, którzy dostrzegają konsekwencje, jakie niesie aborcja.
Wiele osób, które tego dnia włączyły się w świadectwo za życiem było poruszonych słowami Ellie, kobiety, która poddała się kilku aborcjom. Jej słowa zapisały się w sercach zgromadzonych proliferów, choć świadectwo kobiety próbowała zagłuszyć grupa zwolenniczek aborcji.
Instynktownie wiedziałam, że nadszedł czas, aby pójść do toalety i urodzić dziecko. Ten moment rozłąki wyrył się w mojej pamięci na zawsze – opowiadała Ellie.
Myślę, że mogę powiedzieć w imieniu każdej kobiety po aborcji, która tu dzisiaj stoi, że aborcja nie zapewniła nam wolności, ale w jakiś sposób uczyniła nas niewolnikami – wyznała.
Na wydarzenie przyszli również przedstawiciele różnych organizacji, które bronią życia. Obecna była m.in. Lois McClatchie-Miller z ADF (Sojusz Obrony Wolności), a także Isabel Vaughan-Spruce, która była aresztowana za modlitwę przed placówkami aborcyjnymi.
Jak zwróciła uwagę McClatchie-Miller, pozornie wzmacniająca mantra „moje ciało, mój wybór” doprowadziła do deficytu męskiej odpowiedzialności za matkę i dziecko, co sprawiło, że mężczyźni generalnie pozostawili kwestię życia dzieci poczętych kobietom w imię hasła „twoje ciało, twój wybór, twój problem”.
A kwestia zabijania dzieci w aborcji na Wyspach Brytyjskich jest poważna, jak podkreśla Isabel Vaughan-Spruce, współorganizatorka wydarzenia.
Nasz kraj ma najwyższą w historii liczbę aborcji, z czego 100 tys. rocznie to aborcje powtórne, a jedyną reakcją, jaką widzimy w rządzie, jest ucisk tych, którzy w sposób pokojowy oferują alternatywy dla kobiety w ciąży – mówiła.
Na dziewiąte już spotkanie obrońców życia przyszli również trzej biskupi Kościoła katolickiego oraz różnych wspólnot wyznaniowych w Wielkiej Brytanii.
AG/marchforlife.co.uk, twitter.com
Centrum Życia i Rodziny zaprasza do objerzenia filmu „Miłość większa niż strach”. Fundacja przedstawiła w nim historie rodzin, które dzielą się radościami i troskami wychowana dzieci niepełnosprawnych i chorych.
