Wielka Brytania: odłączono dziecko od aparatury podtrzymującej życie mimo sprzeciwu rodziców

Wielka Brytania: odłączono dziecko od aparatury podtrzymującej życie mimo sprzeciwu rodziców
„Miał bardzo spełnione i szczęśliwe życie. Był najlepszym małym chłopcem w historii, po prostu idealnym. Kocham go bardzo” – mówiła przez łzy matka Archiego, Hollie Dance.
We wtorek 13 września w angielskiej miejscowości Southend-on-Sea miała miejsce ceremonia pogrzebowa Archiego Battersbee. 12-latek uległ podduszeniu w wyniku niebezpiecznego internetowego wyzwania.
Po tym, jak lekarze orzekli u chłopca śmierć mózgową i postanowili odłączyć go od aparatury podtrzymującej życie, sprzeciw wyrazili rodzice. Walczyli oni o życie syna do samego końca, odwołując się nawet do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Wszystko niestety bezskutecznie.
Nabożeństwo pożegnalne sprawowane było w obrządku anglikańskim. Krewni i znajomi Archiego dzielili się wspomnieniami, jakie zostaną z nimi po odejściu chłopca.
Miał bardzo spełnione i szczęśliwe życie. Był najlepszym małym chłopcem w historii, po prostu idealnym. Kocham go bardzo – powiedziała Hollie Dance.
Matka 12-latka wezwała też do wprowadzenia w Wielkiej Brytanii prawa nazywanego „prawem Charliego”. Taki zapis dałby rodzicom możliwość przeniesienia chorego dziecka do innej placówki, nawet w innym kraju, która zadeklaruje gotowość podjęcia leczenia. W przypadku Archiego do pomocy zgłosiły się placówki m.in. we Włoszech, w Turcji i Japonii.
Dance ma się spotkać z minister zdrowia Wielkiej Brytanii, Theresą Coffey, aby omówić tę kwestię.
Podczas ceremonii obecna była również „Armia Archiego”, grupa ok. 500 osób, które wspierały walkę prawną o życie chłopca. Odtworzono też ulubioną muzykę zmarłego i filmiki z jego udziałem. Odczytano fragment Listu św. Pawła do Koryntian, a krótki koncert dał zespół gospelowy Amazing Grace.
Verita Adams, trenerka gimnastyczna Archiego powiedziała, że zapamiętała go jako „malucha z przepięknymi oczami i jasnymi blond włosami oraz najbardziej zawadiackim uśmiechem, jaki kiedykolwiek widziała”. Dodała, że miał on w sobie coś wyjątkowego i był stworzony do gimnastyki.
W Archiem nie było nic zwyczajnego – podkreślił Matt Badcock, dyrektor szkoły podstawowej, do której uczęszczał 12-latek.
Podczas wydarzenia zbierano również środki na rzecz Fundacji Tafidy Raqeeb. Lekarze orzekli u 8-latki trwałe uszkodzenie mózgu i chcieli odłączyć ją od aparatury.
Po nabożeństwie, które miało charakter publiczny, rodzina udała się na część uroczystości, gdzie miał miejsce pochówek chłopca. W miejscowym Priory Park odsłonięto również pamiątkową ławkę z tabliczką z napisem: „Jak najlepiej wykorzystaj swoje życie, żyj i bądź szczęśliwy”.
AM/pl.aleteia.org
Źródło: https://marsz..info/ostatnie-pozegnanie-12-latka-odlaczonego-od-aparatury-mimo-sprzeciwu-rodzicow./
