Aktualności

Wyrok TSUE: „zakaz noszenia widocznych symboli religijnych nie jest przejawem dyskryminacji”

Wyrok TSUE: „zakaz noszenia widocznych symboli religijnych nie jest przejawem dyskryminacji”
https://www.pexels.com/pl-pl/
8 maja 2023 r.

Wyrok TSUE: „zakaz noszenia widocznych symboli religijnych nie jest przejawem dyskryminacji”

Nie wolno urzędnikowi unijnemu nosić krzyżyka na szyi – tak brzmi de facto wyrok TSUE. A dokładnie, jak przekazała Dominika Cosić, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, że „zakaz noszenia widocznych symboli religijnych nie jest przejawem dyskryminacji”. Tym samym TSUE wyraźnie wskazał, że prawidłowym jest zakaz noszenia między innymi krzyżyków przez pracowników urzędów w Unii Europejskiej. W tle jest historia muzułmanki, która żądała możliwości przychodzenia do pracy w islamskim nakryciu głowy, a zakaz ma dotyczyć równo i sprawiedliwie wszystkich wyznań i religii.

Niby „równo” i niby „sprawiedliwie”, zaś patrząc realnie – to po prostu efekt trwającej od dekad akcji laicyzowania świata, w którym żyjemy i rugowania wiary, Boga, religii, z życia i przestrzeni publicznej. Problem jest o tyle istotny, że już nie mówimy o tym, czy w klasie szkolnej będzie wisiał krzyż czy nie, ale o tym, czy w ogóle będzie można nosić krzyżyk na szyi w miejscach publicznych. Na razie jest mowa o unijnych urzędach. Ale to działa, jak kostki domina – jedna porusza następną, ta zaś kolejną itd.

Co będzie dalej? Dalej pójdzie praca nad projektami dotyczącymi szkół – w końcu to też miejsca publiczne. Zresztą w Europie Zachodniej, w wielu placówkach edukacyjnych, jest to już praktykowane – choćby we Francji, gdzie noszenie rzucających się w oczy symboli religijnych przez dzieci jest zakazane (nieważne jakiego wyznania jest dziecko – może być muzułmaninem, chrześcijaninem, żydem). Problem dotyczy też praktycznego wdrożenia takich przepisów – możemy bowiem zacząć zadawać sobie pytania: co jest, a co nie jest „widocznym symbolem”? Czy np. wolno mi nosić na palcu obrączkę-różaniec? Kto ma zdecydować o tym, czy taka obrączka jest czy nie jest „rzucająca się w oczy”? Przy czym, co ważne, inne elementy garderoby, czy ozdób będące wyrazem jakiegoś światopoglądu zakazywane nie są. Czy można do szkoły przyjść w koszulce z Che Guevarą, komunistycznym zbrodniarzem z Kuby? Czy wolno nosić torbę w kolorach społeczności LGBT? A czy z drugiej strony dziecko mogłoby przyjść do szkoły z koszulką z Jezusem?

Tak, czy siak, zapewne po urzędach unijnych przyjdzie kolej na szkoły w Unii Europejskiej – a wzorcem pewnie będą właśnie rozwiązania francuskie. Jeśli nie teraz, to pewnie za chwilę, na tym polu zacznie się kolejny konflikt i kolejna wojna światopoglądowa, bo z pewnością znajdą się urzędnicy chętni, by forsować zakaz noszenia „rzucających się w oczy symboli religijnych” przez dzieci w całej Unii.

Źródło: https://niezalezna.pl/484107-kontrowersyjny-wyrok-tsue-tomasz-lysiak-dla-niezalezna-pl-bez-krzyzyka-w-urzedzie?fbclid=IwAR2qB9beeQWsDIo4ZnSYIzRkdP1XPyGJlGmyxRKqRiYCrRvNwJfslHrtFAc#lhdt3mx70rc21ol1pwy