Zakaz aborcji czy eutanazji nie jest tylko zakazem religijnym
Zakaz aborcji czy eutanazji nie jest tylko zakazem religijnym
Zakaz eutanazji, zakaz aborcji, a więc zakaz zabijania drugiego człowieka, nie jest tylko i wyłącznie zakazem religijnym związanym z chrześcijaństwem, ale jest to pewna norma, pewne prawo wpisane w ludzkie sumienie, które obowiązuje wszystkich, niezależnie od wyznawanej religii – mówił red. Grzegorz Górny, redaktor tygodnika „Sieci”, publicysta, w sobotniej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
Nie udało się uratować Pana Sławomira. Polak zmarł z powodu zagłodzenia w brytyjskim szpitalu w Plymouth. [czytaj więcej]
Z najnowszych informacji wynika, że parlament Portugalii uchwalił ustawę legalizującą tzw. eutanazję. Za jej przyjęciem głosowały głównie ugrupowania centrolewicowe i partie skrajnej lewicy, z wyjątkiem komunistów. [więcej]
Zdaniem red. Grzegorza Górnego wydarzenia z ostatnich dni są kolejną odsłoną wojny cywilizacyjnej.
– Wojnę cywilizacyjną, kulturową czy też wojnę o duszę obserwujemy już od dłuższego czasu w cywilizacji zachodniej. Jeżeli chodzi o samą eutanazję, to dotyczy to dwóch koncepcji. Pierwsza to jest koncepcja nienaruszalności, godności i świętości ludzkiego życia. Ona jest oczywiście związana z chrześcijaństwem, ale trzeba powiedzieć, że nie tylko, ponieważ jest to nawet koncepcja starsza niż chrześcijaństwo, dlatego że już w V w. przed Chrystusem na greckiej wyspie Kos w kręgu uczniów Hipokratesa (słynnego greckiego lekarza) narodził się pierwszy Kodeks etyki lekarskiej zwany przysięgą Hipokratesa i tam znalazło się stwierdzenie, że lekarz nie może dokonać aborcji ani eutanazji, dlatego że jest to zamach na życie. Kto by dokonał takiego czynu, ten by splamił godność i powinność zawodu lekarskiego. Już od samego początku w etos zawodu lekarskiego był wpisany szacunek dla ludzkiego życia. To pokazuje, że zakaz eutanazji, zakaz aborcji, a więc zakaz zabijania drugiego człowieka, nie jest tylko i wyłącznie zakazem religijnym związanym z chrześcijaństwem, ale jest to pewna norma, pewne prawo wpisane w ludzkie sumienie, które obowiązuje wszystkich niezależnie od wyznawanej religii – powiedział redaktor tygodnika „Sieci”.
