Kategorie bazy wiedzy

Amerykańska administracja coraz częściej podkreśla akty antyreligijne na świecie

Amerykańska administracja coraz częściej podkreśla akty antyreligijne na świecie

Świadomość mas społecznych o konfliktach, wojnach czy prześladowaniach, dość często zależna jest od tego, co przedstawiane jest w mediach masowych. Niestety w głównych ramówkach wiadomości nierzadko pomijano zdarzenia, które miały miejsce na drugim krańcu świata. Co oczywiste, skupiano się na tych wydarzeniach, które toczyły się w najbliższej, politycznej rzeczywistości.

Gros nauczycieli, bądź wykładowców, zaczęło się skarżyć wręcz, że w sytuacji, gdy na zajęciach rozpoczynali temat prześladowań chrześcijan, chociażby w Iraku czy w Egipcie, to stykali się z powątpiewającymi komentarzami. Młodzi słuchacze nierzadko atakowali mówiących argumentując, że takie akty przemocy winny być na czołówkach gazet, bądź w głównych wydaniach telewizyjnych wiadomości. Fakt, że prześladowania chrześcijan nie skupiają uwagi mediów masowych musi zatem oznaczać, że sytuacja nie jest aż tak tragiczna, jak to znawcy tematu ukazują na swoich zajęciach, w artykułach bądź książkach. Nic bardziej mylnego.

Musi zatem zastanawiać, dlaczego tragiczny los chrześcijan w Azji czy Afryce, nie kumuluje zainteresowania opinii publicznej i mediów masowych. Zwłaszcza, że coraz więcej organizacji chrześcijańskich, humanitarnych czy generalnie zajmujących się prawami człowieka, publikuje nie tylko raporty, ale także nierzadko drastyczne zeznania świadków, które zawierają dość makabryczne szczegóły. Ostatnimi czasy, również międzynarodowe organizacje czy rządowe komisje zajmujące się kwestiami humanitarnymi, zaczęły publikować materiały oraz uświadamiać własnych obywateli o dramatycznym losie zwykłych ludzi na innych kontynentach, w innych państwach bądź wyznających inne religie.

Został właśnie opublikowany coroczny raport amerykańskiej Komisji ds. Międzynarodowej Wolności Religijnej, który ma charakter wręcz dramatycznego apelu. Możemy w nim przeczytać, że blisko połowa globalnej populacji żyje w państwach, gdzie regularnie dochodzi do poważnych naruszeń jednego z podstawowych praw człowieka, jakim jest wolność do wyznawanej religii. Co więcej, aż w 27 krajach władze centralne nie tylko tolerują akty przemocy, ale za niektórymi same stoją.

W samym raporcie podkreślono, że najwięcej aktów prześladowań ma miejsce w Azji i Afryce. Jednakże, zwrócono uwagę na dwa państwa położone na kontynentach amerykańskich: Kubę i Nikaraguę. Podkreślenie tych państw jest oczywiste w kontekście bliskości do Stanów Zjednoczonych. Nie zmienia to faktu, że w dramatycznym apelu amerykańscy kongresmeni wyrazili tezę, którą osoby zajmujące się prześladowaniami znają. Mianowicie, że akty przemocy o podłożu religijnym mają miejsce każdego dnia i to na całym świecie.

Amerykańska Komisja ds. Międzynarodowej Wolności Religijnej uznała 15 z 27 wymienionych państw jako „kraje szczególnej troski”, co wiąże się z bezpośrednim zaangażowaniem tych rządów do prześladowania mniejszości religijnych. Do tej listy zaliczono: Afganistan, Birmę, Chińską Republikę Ludową, Erytreę, Indie, Iran, Nigerię, Koreę Północną, Pakistan, Rosję, Arabię ​​Saudyjską, Syrię, Tadżykistan, Turkmenistan i Wietnam. Kolejne 12 państw zakwalifikowano do „specjalnej listy obserwacyjnej”, gdyż stwierdzono akty przemocy, ale bez dowodów na udział państw w tych prześladowaniach: Algieria, Azerbejdżan, Republika Środkowoafrykańska, Kuba, Egipt, Indonezja, Irak, Kazachstan, Malezja, Nikaragua, Turcja i Uzbekistan.

Amerykańska Komisja, ze względu na polityczne kwestie, sporo miejsca w raporcie poświęciła Afganistanowi, gdzie po przejęciu władzy przez talibańskich ekstremistów w sierpniu 2021 r., sytuacja mniejszości religijnych stała się dramatyczna. Zwrócono też uwagę na sytuację kobiet, które utraciły swoje prawa z czasów, gdy krajem rządzili politycy mający wsparcie USA. Wspomniana Komisja została powołana do życia w 1998 r. jako ponadpartyjna i federalna. Podlega ona Kongresowi Stanów Zjednoczonych.

W raporcie zwraca się uwagę na wieloraki charakter prześladowań religijnych. Jednakże większość państw, które znalazły się na liście, zazwyczaj bierze na cel jakieś mniejszości. Na obszarze Federacji Rosyjskiej mają miejsca masowe aresztowania Świadków Jehowy. Nikaragua za cel wzięła Kościół Katolicki, zaś komunistyczne Chiny niemal wszystkie religijne wspólnoty, ale symbolem stali się muzułmańscy Ujgurzy. Sama religia w tych państwach, które są na liście, jest celem do zniszczenia.

Co ciekawe, autorzy raportu zwrócili uwagę na fakt, że do niedawna Komisja skupiała się głównie na prześladowaniach Żydów na świecie. Obecnie miejsce ludności żydowskiej zajmują chrześcijanie, którzy stali się najbardziej prześladowaną wspólnotą religijną na świecie.

Amerykański Kongres, w oparciu o raporty różnych komisji, umieścił pięć nowych państw na liście krajów szczególnego zainteresowania. Są to Pakistan, Rosja, Arabia Saudyjska, Tadżykistan i Turkmenistan. Senat zwrócił uwagę, że pomimo różnych podejmowanych działań na rzecz ochrony wierzących, nic się nie zmienia. Wręcz przeciwnie. Z roku na rok, coraz większa liczba osób odczuwa skutki prześladowań religijnych i polityki władz centralnych, które nie czynią dość starań, aby ukrócić nieakceptowalne praktyki.

Obok chrześcijan, grupą mocno prześladowaną są sami muzułmanie. Zwłaszcza ci umiarkowanie nastawieni i nieakceptujący ekstremistycznej retoryki organizacji fundamentalistycznych bądź sfer rządowych. Coraz częściej, brani są oni na cel przez ekstremistów.

Jeśli chodzi o chrześcijańskie wspólnoty, dla USA takim krajem-wzorem nieakceptowalnych aktów przemocy jest Nigeria. Jest to państwo, gdzie tak władze, jak i organizacje terrorystyczne, stosują terror przeciwko tej wspólnocie. W sposób rażący są naruszane prawa człowieka. Z jednej strony, uroczystości religijne zostały wzięte za cel przez terrorystów, co zawsze powoduje znaczący wzrost liczby ofiar. Z drugiej zaś strony, legalne władze wykorzystują prawne niejasności po to, aby niszczyć miejsca kultu czy wręcz skazywać księży i pastorów za rzekome bluźnierstwa. W amerykańskich mediach sporo miejsca poświęcono przypadkowi pastora, którego zamordowano za rzekome bezprawne nawracanie muzułman na chrześcijaństwo. Podliczono, że w 2021 r. tylko w Nigerii zniszczono w atakach terrorystycznych 6 miejsc kultu, a 13 księży i pastorów porwano dla okupu. Znawcy tematu wiedzą, że statystyki odnoszące się do Nigerii są o wiele bardziej tragiczne. Już w 2009 r. pojawiły się głosy, aby Nigeria znalazła się na amerykańskiej liście, pozwalającej na specjalną obserwację sytuacji, ale uczyniono to dopiero w 2020 r. Nawet w USA pojawiały się krytyczne komentarze, że tak późne umieszczenie Nigerii na liście, pozwoliło obecnemu establishmentowi nigeryjskiemu myśleć, że mogą ignorować akty przemocy i nie czynić starań, aby ochronić chrześcijan przed najgorszym losem.

Lista „Krajów Szczególnej Troski” oparta jest o dwa parametry. Pierwszy dotyczy aktów terroru i temu, czy są one skierowane przeciwko jakiejś wspólnocie religijnej. Drugi natomiast, odnosi się do postawy władz centralnych. Ta konkretna lista sugeruje, że władze nie tylko tolerują przemoc, ale nierzadko się w nią angażują. Wolność religijna jest zatem permanentnie naruszana, a takie akty przemocy jak bezprawne karanie, poniżanie, torturowanie, mordowanie, etc., są niemal na porządku dziennym. Sama Komisja nawołuje administrację prezydenta Joe Bidena do większego zaangażowania, w celu powstrzymania rosnącej przemocy, mającej bez wątpienia podłoże czysto religijne.

Moment opublikowania corocznego raportu Komisji nie był przypadkowy. Było to pomiędzy katolickimi, a prawosławnymi obchodami Świąt Wielkiej Nocy. W kontekście rosyjskiej inwazji na Ukrainę, nieprzypadkowo zwrócono uwagę na prześladowania religijne w samej Rosji. Podkreślono, że to, co dzieje się w państwie prezydenta Władimira Putina, może zostać przeniesione na terytoria okupowane.

Gros amerykańskich mediów online wykorzystało raport, aby podkreślić zwłaszcza los milionów chrześcijan na świecie, którzy odczuwają skutki religijnych prześladowań. Dwa kraje szybko stały się symbolem tego niesławnego procesu. W Algierii, tuż przed Wielkanocą, siłą zamknięto 13 kościołów protestanckich, zaś kolejne 7 dostało krótki czas na oddanie budynku kultu. Natomiast w Iraku, po 20 latach wojny, liczba chrześcijańskiej diaspory zmniejszyła się z 1,4 miliona do poniżej 250 tysięcy. Zaś w najludniejszym państwie afrykańskim, w liczącej 211 milionów obywateli Nigerii, chrześcijanie są niemal „zamknięci w tyglu prześladowań”. Mowa aż o 100 milionach osób. Zwykli mieszkańcy stanu Kano, zachęceni biernością rządu centralnego, dokonali w zeszłym roku ukamieniowania publicznego jednego z pastorów za rzekome bluźnierstwo. Nikogo nie pociągnięto do odpowiedzialności.

W tym kontekście, w Stanach Zjednoczonych coraz częściej nawołuje się władze do ostrej reakcji na rosnące prześladowania religijne na świecie. Mowa jest nie tylko o sankcjach czy reperkusjach za akty przemocy, ale także o zmianie polityki humanitarnej. Nawet w Senacie coraz częściej można usłyszeć głosy, że należy zmienić politykę azylową tak, aby uciekinierzy mieli pewność, że w USA znajdą pomoc i schronienie. W ten sposób Waszyngton mógłby dać przykład reszcie świata, co robić w tak drastycznych przypadkach.

Bez wątpienia żyjemy w dość niebezpiecznych czasach, a wierzący najbardziej to odczuwają.

dr Krystian Chołaszczyński

 

Literatura:

2022 Annual Report Full Version, https://www.uscirf.gov/annual-reports [dostęp 12.05.2022]

Frank E. Lockwood, Report: 27 countries criticized for tolerating or engaging in religious persecution, 7 May 2022, https://www.nwaonline.com/news/2022/may/07/report-nearly-half-of-the-worlds-countries/?features-religion [dostęp 12.05.2022]

John Lavenburg, U.S. religious freedom body highlights Nigeria, Russia in new report, 28 April 2022, https://cruxnow.com/church-in-the-usa/2022/04/u-s-religious-freedom-body-highlights-nigeria-russia-in-new-report [dostęp 12.05.2022]

Frederick Davie, Jim Carr, This Easter, don’t forget about persecuted Christians around the world, 16 April 2022, https://eu.usatoday.com/story/opinion/columnists/2022/04/16/easter-christians-attacked-beliefs/7243715001/ [dostęp 12.05.2022]