Kategorie bazy wiedzy

Dramat chrześcijan we współczesnym Pakistanie. Część III

Jan Wiśniewski

Dramat chrześcijan we współczesnym Pakistanie

Część III

Niechęć rządu pakistańskiego do ochrony wszystkich obywateli nie tylko narusza międzynarodowe zobowiązania prawne Pakistanu, ale także sprzyja tworzeniu atmosfery bezkarności sprawców nadużyć, podczas gdy mniejszości cierpią w milczeniu. Sprawcy ataków pozostają na wolności, a policja niejednokrotnie nie chce przyjąć zgłoszenia o popełnionym przez muzułmanów przestępstwie. W ciągu ostatnich dziesięciu lat miało być 153 ataków tego typu na pakistańskich chrześcijan na obszarze całego kraju.

Oprócz tych pogromów dość często dochodzi do prześladowania ze strony pracodawców z powodu religii wyznawanej przez chrześcijańskiego pracownika. Dość często kończą się one śmiercią chrześcijan. Na przykład w 2005 roku Christian Broadcasting Network opisało historię Shaukaty Masiha – chrześcijańskiego robotnika pracującego w cegielni. Jej właściciel zagroził mu pobiciem, jeśli będzie kontynuował świętowanie niedzieli przez uczęszczanie na nabożeństwa i nie będzie przychodził do pracy. Shaukata nie ugiął się. Pewnej niedzieli, na polecenie właściciela, trzech muzułmańskich pracowników pobiło kastetami Shaukatę. Za świętowanie niedzieli…

Inaczej zakończyła się sprawa katolika Javeda Masiha. Muzułmański pracodawca zamordował 36-letniego Masiha, tylko dlatego, że chciał zmienić pracę. Podobny był los dwunastoletniego Shazada. Nie przeżył on tortur, którym był poddawany przez muzułmańskiego właściciela wytwórni dywanów, w której pracował. Za to, że był chrześcijaninem, właściciel zakładu bił go metalowym grzebieniem do tkania dywanów. Morderca nigdy nie trafił do więzienia i został ostatecznie uwolniony po zapłaceniu grzywny na rzecz rodziny zamordowanego chłopca. W ciągu tego okresu zginęło podczas pogromów albo z ręki „nieznanych” sprawców wielu chrześcijan. Pracodawcy często zachowują się agresywnie wobec swoich chrześcijańskich pracowników, ponieważ w Pakistanie chrześcijanie stoją na samym dole drabiny społecznej. Należą do najbiedniejszych warstw społecznych i wykonują najcięższe, najgorzej płatne prace, nie są wystarczająco wyedukowani.  Na początku XXI wieku 96% kobiet i 92% mężczyzn z chrześcijańskiej wspólnoty w Pakistanie stanowią analfabeci. Rząd Pakistanu nic nie robi, by ten poziom edukacji u swoich chrześcijańskich obywateli poprawić lub przynajmniej umożliwić im nieskrępowane prowadzenie własnej działalności edukacyjnej. W jednym z największych skupisk chrześcijan w Pakistanie – w Lahore, chrześcijan nazywa się wymiennie „bangi” – „czyściciele toalet”.

W ciągu ostatnich kilku lat nasiliły się oskarżenia chrześcijan z paragrafu o bluźnierstwie przeciwko Mahometowi. Brzmi ona następująco: „Ktokolwiek słowem, ustnie lub pisemnie, bądź przez działanie lub jakiekolwiek aluzje czy insynuacje, bezpośrednio bądź nie, sprofanuje święte imię Proroka Mahometa, będzie skazany na karę śmierci lub dożywotnie więzienie” (Art. 295C Pakistańskiego Kodeksu Karnego). Ustawa ta, nazywana też czarnym prawem, często wykorzystywana jest do załatwiania prywatnych porachunków. Od 1986 roku, kiedy to Pakistan znowelizował swoją ustawę o bluźnierstwie, liczba aresztowań za to przestępstwo znacznie wzrosła. Od tamtej pory oskarżonych zostało prawie 1600 osób, w tym ok. 300 chrześcijan. Szacuje się, że w pakistańskich więzieniach przebywa obecnie ok. 190 chrześcijan oskarżonych o bluźnierstwo przeciwko islamowi. Najsłynniejszym przykładem takiego oskarżenia jest sprawa Asii Bibi – pakistańskiej katoliczki skazanej na karę śmierci za bluźnierstwo przeciw islamowi przez sąd w Nankana Sahib w Pendżabie, uniewinniona przez sąd najwyższy w 2018 roku. Asia Bibi pochodzi ze wsi Ittanwali w Pakistanie. Jest drugą żoną Ašiqa Masiha i matką dwójki dzieci. W 2009 roku pracowała w polu ze swoimi muzułmańskimi koleżankami przy zbiorach. W upalny dzień młoda kobieta napiła się wody ze znajdującej się na polu studni. Niektóre z jej muzułmańskich koleżanek uznały wówczas, że woda ze studni stała się „nieczysta”, ponieważ napiła się z niej chrześcijanka, i teraz musi ona przejść na islam. W odpowiedzi Asia Bibi miała powiedzieć m.in. słowa: „Jezus Chrystus umarł za moje grzechy i za grzechy świata. A co zrobił Mahomet dla ludzi?”. Zaraz po tym została ona poturbowana i aresztowana, a potem skazana na karę śmierci. Uwięzienie Asi Bibi oraz wyrok śmierci w jej sprawie poruszyły i zbulwersowały opinię międzynarodową. Doprowadziło to, do nacisków dyplomatycznych, działań Kościoła i presji mediów, których skutkiem były kolejne procesy, zakończone uniewinnieniem w 2018 roku – czyli dopiero 9 lat po wydarzeniu.

Takiej sprawiedliwości nie mogą doczekać się inni chrześcijanie, odsiadujący długoletnie wyroki lub skazani na karę śmierci. O uniewinnieniu Pervaiza Masiha od zarzutu bluźnierstwa przeciwko Allahowi poinformowała jego adwokat, Aneeqa Maria Anthony. „Sąd potwierdził złożony przez nas wniosek o uniewinnienie. Wykazaliśmy, że nie ma przeciwko Pervaizowi żadnych dowodów” – powiedziała katolickim mediom obrończyni chrześcijanina. Pervaiza Masiha aresztowano w sierpniu 2015 roku w znanej z antychrześcijańskich prześladowań prowincji Pendżab. Mężczyzna wdał się w kłótnię z muzułmaninem w sprawie zakupu materiałów budowlanych. Prawdopodobnie z zemsty oskarżono go o obrazę Allaha. Dzięki pomocy organizacji zajmującej się wspieraniem dyskryminowanych i prześladowanych chrześcijan „The Voice Society” Masih wyszedł z aresztu za kaucją, co nie zdarza się w podobnych przypadkach zbyt często. Niestety, choć chrześcijanin został ostatecznie uniewinniony, to fakt miał miejsce w cieniu wielkiej tragedii. Jego córka zaginęła i są przesłanki by sądzić, że porwali ją i zamordowali islamiści, by w ten sposób zemścić się na Masihu. Żonę chrześcijanina pobito z kolei podczas policyjnego przesłuchania. Adwokat podkreśla, że mężczyzna, choć uniewinniony, nie może czuć się w Pakistanie bezpiecznie.

Ostatnimi czasy głośno jest o zabójstwie amerykańskiego obywatela, Tahira Naseema. Został on zamordowany w lipcu 2020 roku na pakistańskiej sali sądowej podczas procesu o bluźnierstwo. Oskarżono go m.in. o „uwłaczanie Koranowi i Prorokowi Mahometowi”. Morderca, 15-letni Faisal Khan, dla wielu Pakistańczyków jest bohaterem. W całym Pakistanie adwokaci składają oferty „bronienia Khana za darmo, by poprzeć to, co uważają za uprawnione, zabicie heretyka”. Nawet członkowie elitarnych sił policyjnych, eskortujący Khana do sadu, zamieszczali selfie z mordercą w mediach społecznościowych. „Ubrany na biało nastolatek uśmiecha się szeroko – opisywał Reuters. Kilku policjantów uśmiecha się, jeden pokazuje dłonią znak akceptacji”.

Inny wypadek, który dostał się na łamy międzynarodowych mediów, dotyczył chrześcijańskiej dziewczynki 13/14 letniej Rimszy Masih. Miała ona objawy choroby psychicznej. Oskarżono ją o spalenie Koranu w 2012 roku. Tłumy muzułmanów pod wpływem całej kampanii medialnej niszczyły chrześcijańskie symbole i kościoły. Uczestnicy rozruchów żądali jej śmierci i wygnali setki chrześcijan z ich domów. Dwa tygodnie po aresztowaniu dziewczynki odkryto, że Muhammad Chalid, muzułmański duchowny, podłożył nadpalone strony Koranu do jej plecaka, „ażeby pozbyć się chrześcijan z okolicy”. Ten aspekt jest wykorzystany w podobny sposób (wrzesień 2020) przeciwko niezrównoważonemu psychicznie Davidowi Masiha, którego oskarżono o podarcie Koranu i wrzucenie jego stron do ścieku. Tylko w sierpniu 2020 roku pod zarzutem bluźnierstwa zatrzymano w tym kraju kolejne 42 osoby. Oskarżenia te często są preparowane przez islamskich ekstremistów, którym zależy na wzbudzaniu antychrześcijańskich nastrojów.

Warto dodać, że stosunkowo niedawno Pakistańska Agencja Telekomunikacyjna nakazała blokowanie imienia Jezus w prywatnych sms-ach, włączając je do grupy słów wulgarnych i obscenicznych. Zdaniem Agencji wolność słowa „może być racjonalnie ograniczana przez prawo w interesie i na chwałę islamu”.

Jeśli nawet znajdą się policjanci, urzędnicy, prawnicy czy sędziowie, którzy podejmują się ochrony mniejszości religijnych w Pakistanie, muszą liczyć się z kampanią nienawiści, zastraszaniem, a nawet śmiercią. Taki los spotkał Clementa Shahbaza Bhattiego, powszechnie znanego jako Shahbaz Bhatti (1968-2011). Ten pakistański polityk oraz deputowany Zgromadzenia Narodowego od listopada 2008 roku do chwili swojej śmierci na skutek zamachu był pierwszym Ministrem ds. Mniejszości w rządzie pakistańskim. Bhatti jako katolik był zdecydowanym przeciwnikiem ustawy o bluźnierstwie. Do zamachu na Shahbaza Bhatti doszło 2 marca 2011 roku w Islamabadzie. Do jego przeprowadzenia przyznała się organizacja terrorystyczna Tehrik-i-Taliban Pakistan. Terroryści nazwali Bhattiego bluźniercą przeciwko Mahometowi. W 2016 roku rozpoczął się jego proces beatyfikacyjny. W 2011 roku gubernator prowincji Pendżab Salmaan Taseer został zabity przez swego ochroniarza, gdy wezwał do zreformowania prawa związanego z bluźnierstwem i zabiegał o zwolnienie Asi Bibi. W czasie procesu przeciwko zabójcy gubernatora, w sierpniu 2011 roku porwany został świadek, syn zamordowanego gubernatora, Shahbaz Taseer. Porwania dokonać miała talibańska organizacja zbrojna Tehrik-i-Taliban Pakistan. Został on uwolniony dopiero w 2016 roku, po pięciu latach niewoli, po tym jak zabójca Salmaana Taseera został powieszony.

Innym przykładem jest los Saif-Ul-Malook, prawnika i adwokata, muzułmanina, który ośmielił się bronić Asii Bibi – chrześcijanki oskarżonej o bluźnierstwo przeciwko Mahometowi i skazanej na karę śmierci, a później uwolnionej. Od 2019 roku, przez kilka miesięcy przebywał on w Holandii, która ofiarowała mu azyl po tym, jak islamscy radykałowie grozili mu śmiercią za to, że ośmielił się bronić Asię Bibi. Postanowił powrócić w maju 2019 roku do Pakistanu i podjąć się obrony chrześcijańskiego małżeństwa skazanego w Pakistanie na śmierć za rzekomą obrazę Mahometa i Koranu. Shagufta Kousar i Shafqat Masih zostali oskarżeni o wysłanie bluźnierczych sms-ów. Problem w tym, że oboje są analfabetami. Prawnik wyznaje, że zdecydował się na powrót, ponieważ w Pakistanie nie ma komu bronić chrześcijan skazanych za bluźnierstwo. Podobny jest przykład Tabassam Yousaf. Adwokatka reprezentuje na rozprawach sądowych Humy Yonus – 14-letnią katoliczkę, która została porwana przez islamskich fundamentalistów w październiku 2018 roku i zmuszona do przejścia na islam. Dodatkowo przymuszono ją do małżeństwa z wyznawcą Allaha. Tabassam Yousaf stwierdziła, że porywacz zagroził ojcu i matce Humy, że jeśli nie przestaną jej bronić, oskarży ich o bluźnierstwo przeciw Mahometowi.  W maju 2020 roku serwisy informacyjne poinformowały o śmierci Akrama Waquara Gilla. Był on znanym działaczem na rzecz ochrony mniejszości religijnych oraz politykiem. Został zamordowany, gdy odwiedzał swoich bliskich w prowincji Pendżab. Taki przykładów są dziesiątki.

Wśród wszystkich tych działań skierowanych przeciwko chrześcijanom w Pakistanie szczególnie odrażająca w swej formie jest narastająca plaga porwań i gwałtów na chrześcijankach. W myśl pakistańskiego prawa, jeśli kobieta (np. chrześcijanka) chce dochodzić przed sądem sprawiedliwości po zgwałceniu, musi jako świadków przestępstwa przedstawić czterech mężczyzn, oczywiście muzułmanów (świadectwo chrześcijanina lub innej kobiety, nawet muzułmanki, traktowane jest jako nieważne). Jeżeli chrześcijanka nie przedstawi tych świadków, wówczas nie tylko nie wszczyna się postępowania przeciwko gwałcicielowi, ale sama poszkodowana może zostać oskarżona o… rozpustę. Wtedy jedyną alternatywę dla niej jest możliwość ślubu – oczywiście z muzułmaninem. Według danych agencji Fides wynika, że co roku około 700 dziewczynek lub kobiet należących do mniejszości religijnych w Pakistanie (chrześcijan lub hinduistów) pada ofiarą gwałtów lub porwań. W 2014 roku chrześcijańskie media w Pakistanie obiegła sprawa 5-letniej Sumbal, która została zgwałcona przez grupę muzułmanów w Lahore. Nieco wcześniej, kolejny przypadek wywołał powszechne oburzenie. 9-letnia chrześcijańska dziewczynka została zbiorowo zgwałcona przez trzech młodych muzułmanów. Lokalne władze, z pomocą policji, wywierały nacisk na ojca zgwałconej dziewczynki. Zamknęli go w więzieniu, mając nadzieję, że dzięki temu ojciec dziecka nie nagłośni religijnego charakteru tej zbrodni.

Według osób z organizacji pomocowych, którzy mieli kontakt z ofiarami, przemoc wobec dzieci należących do mniejszości religijnych w tym kraju występuje bardzo często, a jej sprawcy uchodzą bezkarnie. Niesprawiedliwość napędza spiralę przemocy i bezkarności bandytów. Grupa muzułmanów zgwałciła też matkę pięciorga dzieci. Podczas przesłuchania stwierdzili, że nikt ich nie będzie ścigał na drodze sądowej, bo ofiara jest chrześcijanką.

Często porwania chrześcijanek mają także na celu nawrócenie ich na islam. Tak właśnie stało się w przypadku 17-letniej Surryi Bibi, chrześcijanki z Rawalpindi, porwanej i zgwałconej w marcu 1996 roku przez muzułmanina. Dziewczynę zmuszono do przyjęcia islamu i poślubienia gwałciciela. Policja odmówiła wszczęcia dochodzenia, czego domagali się rodzice dziewczyny, twierdząc, że skoro Surryia przyjęła islam, policja nie jest w stanie nic zrobić. Podobnie wygląda sytuacja 14-letniej chrześcijanki, Huma Masih. Porwał ją i zgwałcił Abdul Dżabar, a sąd uznał, że może on poślubić dziewczynkę, gdyż miała ona już swoją pierwszą miesiączkę. Rodzice Humy zebrali dokumenty potwierdzające, że jest ona niepełnoletnia, lecz – jak zazwyczaj się dzieje w sądach pakistańskich – ich świadectwo nie zostało wzięte pod uwagę. Jedynie świadectwo muzułmanina jest wiarygodne, więc jeśli Abdul powiedział, że miała ona miesiączkę, to sąd uznał, że miała. I nikogo nie obchodzi, że dziewczynka nie chce wychodzić za gwałciciela, że rodzice nie chcą wydawać nieletniej córki za mąż.

W przedstawionym tekście zamieszczono tylko niewielką cząstkę informacji o męczeństwie chrześcijan nad Indusem. Jednak chrześcijanie trwają w Pakistanie. Co roku tysiące katolików – mimo realnej groźby ataków – pielgrzymuje do maryjnego sanktuarium w miejscowości Mariambad (koło Lahore). Są też tacy wyznawcy jak Parveen Bibi, wdowa po zamordowanym przez islamistów pastorze, który poniósł śmierć, bo nie posłuchał ich wezwań, by przestać głosić niedzielne kazania przez głośniki zamontowane na zewnątrz kościoła. Wdowa w dużej części przejęła obowiązki swego męża. O sytuacji Kościoła w Pakistanie pamięta wspólnota wiernych. Episkopat Pakistanu wzywa władze, by podjęły bardziej zdecydowane działania w obronie przedstawicieli mniejszości, co gwarantuje im konstytucja tego islamskiego kraju. Wskazuje zarazem, że także niemuzułmanie muszą być traktowani jako pełnoprawni obywatele tego kraju, a nie jak ludzie drugiej kategorii.  W maju 2001 roku papież Jan Paweł II, przyjmując na audiencji pakistańskich biskupów przybyłych do Rzymu z wizytą ad limina, powiedział: „Wielu katolików w Pakistanie znosi cierpienia za swoją wierność dla Chrystusa”.

Pakistańscy chrześcijanie – jak zresztą wszyscy chrześcijanie mieszkający w krajach zdominowanych przez muzułmanów – muszą ciężko płacić za nierozważne, czy wręcz głupie naśmiewanie się z islamu czy Mahometa czynione w krajach Zachodu. Każde takie zachowanie – jak publikowanie karykatur proroka Mahometa czy filmików przedstawiających niszczenie Koranu – powodują wzrost wrogości wobec chrześcijan w tych krajach. Przykładowo: 13 lutego 2006 roku muzułmańscy demonstranci w Peszawarze, protestujący przeciw zamieszczonym w francuskim czasopiśmie Charlie Hebdo karykaturom Mahometa zdemolowali prowadzoną przez chrześcijan szkołę (Edward College), by dwa dni później napaść na kolejne (katolickie) szkoły oraz prowadzony przez Kościół katolicki szpital. 2 lutego 2006 r. grupa uzbrojonych islamistów (mężczyzn i kobiet) wtargnęła do katolickiego kościoła w Kawanlit, niszcząc ołtarz i naczynia liturgiczne.

Wybór Arif Alviego na prezydenta Pakistanu w 2018 roku przyniósł nadzieję na zmianę polityki wewnętrznej Pakistanu. Jednak patrząc na obecną sytuację Pakistanu i wzrastające nastroje islamistyczne w społeczeństwie pakistańskim oraz brak zainteresowania ze strony USA i państw europejskich zmianą sytuacji w tym państwie, niestety można być pesymistą odnośnie poprawy sytuacji chrześcijan w tym kraju.

Bibliografia

Rezolucja Parlamentu Europejskiego z dnia 10 października 2013 r. w sprawie niedawnych przypadków stosowania przemocy wobec chrześcijan i prześladowania ich, zwłaszcza w Maaluli (Syria) i Peszawarze (Pakistan) oraz w sprawie pastora Saeeda Abediniego (Iran) (2013/2872(RSP)) (2016/C 181/15) (Dz.U.UE C z dnia 19 maja 2016 r.)

E. Sakowicz, Pryncypia dialogu Kościoła katolickiego z religiami Dalekiego Wschodu i Indii w świetle nauczania Soboru Watykańskiego II oraz dokumentów posoborowych, Warszawa 2006.

G. Kucharczyk , Pod mieczem Allaha. Nowe prześladowania i męczeństwo chrześcijan, Kraków 2013.

Attackers Hit Mosques of Islamic Sect in Pakistan, https://www.nytimes.com/2010/05/29/world/asia/29pstan.html?_r=0 [dostęp 10.10.2020]

B. Zajączkowska, Adwokat Asii Bibi broni kolejnych chrześcijan skazanych na śmierć za bluźnierstwo  https://www.vaticannews.va/pl/swiat/news/2019-05/pakistan-bluznierstwo-asia-bibi-malzenstwo.html [dostęp 10.10.2020]

B. Zajączkowska, Pakistan: kolejny atak na katolicki kościół https://www.vaticannews.va/pl/kosciol/news/2018-04/pakistan-zamach-chrzescijanie-quetta-zabici-ranni-islam.html [dostęp 12.10.2020]

Death toll in Parachinar blasts rises to 57, „Dawn” 27 Jul. 2013. [dostęp 10 października 2020]

G. Kucharczyk, Męczeństwo chrześcijan w Pakistanie, https://milujciesie.pl/meczenstwo-chrzescijan-w-pakistanie.html [dostęp 12.10.2020]

Global Human Rights Defence, Minority Atrocities in Pakistan, June 2020, http://www.ghrd.org/content/uploads/2020/09/minority-atrocities-in-pakistan-june-2020-1.pdf, [dostęp 13.10.2020]

H. Akins, Pursuing and IRFA Binding Agreement with Pakistan, United States Commission on International Religious Freedom, June 2020, https://www.uscirf.gov/sites/default/files/2020%20Pakistan%20Policy%20Update.pdf, [dostęp  13.10.2020]

International Federation for Human Rights, Minorities under attack: Faith-based discrimination and violence in Pakistan, February 2015, https://www.refworld.org/pdfid/57fb91e54.pdf, [dostęp 13.10.2020]

Open Doors International, World Watch Research, Pakistan: Country Dossier, January 2020, https://www.opendoorsusa.org/content/uploads/2016/09/WWL-2020-Country-Dossier-Pakistan-revised-version.pdf, [dostęp 13.10.2020].

Pakistan attack kills aid workers  https://www.theguardian.com/world/2010/mar/10/pakistan-world-vision-aid-attack [dostęp 5.10.2020]

Pakistan minorities minister shot dead in Islamabad  https://timesofindia.indiatimes.com/world/pakistan/Pakistan-minorities-minister-shot-dead-in-Islamabad/articleshow/7609431.cms [dostęp 10.10.2020]

S. Gawlikowski, „Podniosą na was ręce i będą was prześladować”, https://www.lebork.franciszkanie.pl/dla-parafian/artykuly/podniosa-na-was-rece-i-beda-was-przesladowac/ [dostęp 12.10.2020]

T. M. Korczyński, Gwałty na chrześcijankach, https://naszdziennik.pl/wiara-przesladowania/70861,gwalty-na-chrzescijankach.html [dostęp 10.10.2020]

UCA News staff, Islamabad, Religious minorities under fire in Pakistan, 8 July 2020, https://www.ucanews.com/news/religious-minorities-under-fire-in-pakistan/88704#, [dostęp 13.10.2020]

W Pakistanie, w prowincji Pendżab zostało zamordowanych trzech chrześcijan. To kolejne ofiary ekstremizmu religijnego i powiązanych z nim interesów, https://fundacja-fileo.pl/w-pakistanie-w-prowincji-pendzab-zostalo-zamordowanych-trzech-chrzescijan-to-kolejne-ofiary-ekstremizmu-religijnego-i-powiazanych-z-nim-interesow/ [dostęp 10.10.2020]

Pakistan: chrześcijanin uniewinniony od zarzutu bluźnierstwa. To jednak nie koniec dramatu, https://www.pch24.pl/pakistan–chrzescijanin-uniewinniony-od-zarzutu-bluznierstwa–to-jednak-nie-koniec-dramatu,65719,i.html [dostęp 12.10.2020]