Kategorie bazy wiedzy

„Pakiet wolnościowy” na uczelniach. Coraz pilniejsza potrzeba

„Pakiet wolnościowy” na uczelniach. Coraz pilniejsza potrzeba

Ekspansja ideologii

Wymierzona w obecność chrześcijańskiego dziedzictwa kulturowego „dyktatura relatywizmu” od czasu tzw. rewolucji 1968 roku coraz częściej znajduje wsparcie w życiu uniwersyteckim, które w zdecydowanej większości krajów zachodnich zostało w ciągu ostatniego półwiecza zdominowane – zarówno w sensie nauczanych treści i realizowanych programów badawczych, jak i gdy chodzi o obsadę kierowniczych stanowisk na poszczególnych wydziałach i w całych uczelniach – przez przedstawicieli „pokolenia 1968 roku”. W sensie ideowym (a właściwie ideologicznym) reprezentuje ono neomarksisowską postać rewolucji wymierzonej w podstawy zachodniej kultury, która wyrosła – jak mówił papież Benedykt XVI – ze spotkania Jerozolimy (wiary w jedynego Boga), Grecji (dziedzictwa starożytnej filozofii) i Rzymu (tradycja prawna oparta na prawie naturalnym).

Takie ideologicznie „sformatowanie” życia akademickiego radykalnie ogranicza wolność badań naukowych i oznacza wypychanie z Akademii naukowców odwołujących się do swojej, na serio przeżywanej wiary chrześcijańskiej. Przykłady tego typu dyskryminacji widzieliśmy w ciągu ostatnich paru lat także w Polsce (por. represje, które spadały na księży profesorów Pawła Bortkiewicza i Tadeusza Guza czy profesorów A. Nalaskowskiego i Budzyńskiej).

Uzewnętrzniona w ostatnich tygodniach fala ataków na katolików i ich wiarę w Polsce, oprócz wulgarnej przemocy symbolicznej oraz przypadków napaści fizycznej, przybrała również formę prób zastraszania naukowców, którzy w swoich badaniach odbiegają od forsowanego szablonu ideologicznego rodem z różnych odmian liberalizmu czy neomarksizmu.

Próby zastraszania pracowników naukowych

Warto w tym kontekście przywołać nagonkę rozpętaną na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu przeciw profesorowi Justynowi Piskorskiemu, który jako sędzia zasiadający w Trybunale Konstytucyjnym był sędzią – sprawozdawcą w czasie rozprawy TK w dniu 22 października 2020 roku, podczas której podtrzymano wcześniejsze orzecznictwo wskazujące na konstytucyjną ochronę każdego życia (bez względu czy już narodzonego czy jeszcze nie). Z tego powodu pracownicy wspomnianego Wydziału oraz część studentów wystosowali list otwarty do władz Wydziału z żądaniem odwołania prof. Piskorskiego z pełnionej funkcji szefa Katedry Prawa Karnego (jego kadencja na tym stanowisku upływa w dniu 31 grudnia tego roku).

Innym przykładem tego typu prób zastraszania naukowców odwołujących się do uformowanego przez chrześcijaństwo kulturowego dziedzictwa zachodniego świata jest kolejna petycja podpisana przez około trzystu pracowników i studentów UAM (wśród sygnatariuszy przeważają studenci) tym razem wymierzona w autorów i redaktorów naukowej publikacji (recenzowanej), wydanej w 2020 roku nakładem Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk (wydawnictwo PTPN jest na ministerialnej liście wydawnictw punktowanych) pt. „Gender projekt nowego człowieka?”. Na publikację składają się referaty wygłoszone w czasie interdyscyplinarnej konferencji naukowej zorganizowanej w czerwcu 2014 roku przez Wydział Historyczny UAM oraz Komisję Historii Sztuki PTPN. Autorzy publikacji podjęli analizę zjawiska ideologii gender z socjologicznego, antropologicznego, pedagogicznego, medycznego i ekonomicznego punktu widzenia.

Sygnał do ataku dała liberalna prasa. W poznańskim dodatku do „Gazety Wyborczej” z 21 października 2020 roku ukazał się inkryminujący wspomnianą konferencję i publikację artykuł, który w swoim leadzie głosi: „Szanowane wydawnictwo publikuje antygenderową publicystykę”. Krótko po ukazaniu się tego tekstu zorganizowano wspomnianą petycję do władz UAM, by wszcząć postępowania dyscyplinarne przeciw profesorom, którzy zamieścili we wspomnianej publikacji swoje teksty (wśród „oskarżonych” jest prof. Jacek Kowalski, wybitny historyk sztuki z UAM).

W świetle tego typu prób kneblowania ust naukowcom odwołującym się do swojej chrześcijańskiej wiary, pilną potrzebą jest wzmocnienie prawnych gwarancji wolności słowa i badań naukowych dla pracowników akademickich poprzez stosowną nowelizację obowiązującej od dwóch lat ustawy o szkolnictwie wyższym i nauce (tzw. Konstytucja dla Nauki). Podjęcie takich kroków, stworzenie „pakietu wolnościowego” dla polskich pracowników naukowych zapowiada nowy minister edukacji i nauki prof. Przemysław Czarnek. Wypada mieć nadzieję na szybką realizację tych zapowiedzi.

prof. Grzegorz Kucharczyk