Kategorie bazy wiedzy

Trudne życie chrześcijan w dobie politycznych przemian w Burkina Faso

Dnia 17 lutego 2022 r. Parlament Europejski – jeden z najważniejszych organów Unii Europejskiej – przyjął trzy rezolucje wzywające do przestrzegania praw człowieka w takich krajach jak Filipiny, Iran i Burkina Faso. Szczególnie ciężka sytuacja chrześcijańskich obywateli jest we wspomnianym afrykańskim państwie.

Sytuacja polityczna, jak i społeczna, w Burkina Faso pogorszyła się wraz z wojskowym zamachem stanu. Armia ma w tej chwili czynić trudności w procesie demokratyzacji reżimu. Tym samym, nie ma płaszczyzny porozumienia, która doprowadziłoby do oddania steru władzy cywilnemu rządowi.

Zmiana władzy w drodze wojskowego zamachu stanu miała miejsce 24 stycznia 2022 r. Europarlamentarzyści zaapelowali o natychmiastowe uwolnienie przetrzymywanego, legalnie wybranego, prezydenta kraju, którym jest Roch Marc Christian Kaboré. W odosobnieniu przebywa także wielu innych dygnitarzy państwowych.

Rządzący oficerowie, na czele z nieformalną głową państwa, którym jest ppłk. Paul-Henri Sandaogo Damiba zapewniają, że stworzą komitet techniczny w celu przekazania władzy, jak i będą honorowane międzynarodowe zobowiązania dotyczące chociażby praw człowieka. Jednakże, w tle politycznych niepokojów są tragedie zwykłych obywateli. Chrześcijanie mocno ucierpieli na obecnym chaosie, jak i tym, który miał miejsce wcześniej i ogarnął cały Sahel.

Obecnie światowa opinia publiczna skupia swoją uwagę na politycznym aspekcie zamachu w Burkina Faso. Na dalszy plan zeszły przypadki przemocy i prześladowań wobec różnych wspólnot religijnych. Te zaś, jeszcze przed styczniowym zamachem stanu, były niestety na porządku dziennym.

Na zaledwie kilka dni przed obaleniem cywilnych władz, świat obiegła informacja o militarnej akcji jednej z ekstremistycznych grup. Dnia 15 stycznia 2022 r., w wyniku napaści fundamentalistów, śmierć poniosło co najmniej 10 osób. Do dziś nie jest wiadomym, która z operujących w regionie grup była odpowiedzialna za te przypadki śmiertelne. Wiadomym jest, że nieudolność władz centralnych w zapanowaniu nad sytuacją sprzyjała rozwojowi podobnych grup, które wykorzystując skrajne hasła islamistyczne realizowały zadania pacyfikacyjne względem wspólnot niemuzułmańskich.

Do wspomnianych tragicznych zdarzeń doszło we wsi Namssiguian, położonej w prowincji Bam. Jeden ze świadków, który przeżył napaść zaznaczył, że napastnicy czuli się swobodnie. Po wkroczeniu do wsi, przebywali tam przez kilka godzin, nie czując żadnej presji. Tym samym, musieli mieć pewność, że policja bądź wojsko tak szybko nie przybędą. Przez długi czas napastnicy mieli atakować niewinnych cywili, grabić i podpalać zabudowania. Świadek w wywiadzie stwierdził, że już wcześniej były symptomy planowanej akcji. Od dłuższego czasu miano zagłuszać telefonię komórkową, co prowadziło do odcięcia wsi od reszty świata.

Co ciekawe, do 2015 r. Burkina Faso postrzegane było jako oaza spokoju dla chrześcijan. Wyznawcy chrześcijaństwa czuli się swobodnie i współżyli z przedstawicielami innych religii w pełnej harmonii. Wraz z rozwojem skrajnie fundamentalistycznych organizacji muzułmańskich, również w Burkina Faso zmieniła się atmosfera.

Ekstremiści atakują głównie chrześcijan, tak wyznawców, jak i miejsca kultu, ale także umiarkowanie nastawionych muzułmanów. Tym samym, wyznawcy islamu, którzy wcześniej nie głosili haseł nietolerancji religijnej, uznali, że za ich nieszczęściem stoją właśnie wyznawcy chrześcijaństwa.

Na obszarze całego Sahelu obserwujemy obecnie ten samonapędzający się mechanizm represji wobec mniejszościowych grup religijnych. To właśnie oni narażeni są na przemoc, prześladowania i dyskryminację ze strony tak fundamentalistów, jak i zwykłych muzułmanów, dla których czynienie presji, aby chrześcijanie odeszli z danej przestrzeni, to element wizji przyszłego bezpieczeństwa. Wielu z nich nie zdaje sobie sprawy, że to tylko przedsmak prawdziwej brutalności kalifatu Państwa Islamskiego.

Co gorsza, to wszystko dzieje się przy niemocy władz centralnych, a nierzadko ich bezradności, przymykania oczu, a czasami wręcz aprobacie. Smucić musi również milczenie społeczności międzynarodowej, która woli szukać etnicznych źródeł konfliktu, każdorazowo negując religijne podstawy.

Tylko w tym roku do podobnych aktów przemocy, co w Namssiguian, doszło kilka razy. Przykładowo 5 stycznia 2022 r. w wioskach Ankouna i Noaka zamordowano 13 osób. W tym samym czasie ekstremiści islamscy zaatakowali dwa odległe ośrodki. Podobnych aktów pacyfikacji skupionej na chrześcijańskich diasporach jest znacznie więcej.

W Burkina Faso mieszka około 21,3 miliona osób. Zdecydowana większość to muzułmanie, których jest około 63,2%. Jednakże wspólnota chrześcijańska nie należy do małej. Oblicza się, że katolików może być blisko 25%, zaś protestantów około 7%. Ponad 4% obywateli to wyznawcy tradycyjnych wierzeń animistycznych, którzy również zostali wzięci za cel przez fundamentalistów islamskich.

Do jednego z najtragiczniejszych zdarzeń w Burkina Faso w ostatnich tygodniach doszło w przeddzień Wigilii 2021 r. Dnia 23 grudnia 2021 r. doszło do zasadzki na dużą skalę, w wyniku której śmierć poniosło 41 osób. W większości zabito członków sił porządkowych. Zaledwie miesiąc wcześniej w podobnej zasadzce zamordowano 53 żołnierzy – był to skutek ataku na jeden z posterunków. W wyniku tych zdarzeń przez Burkina Faso przetoczyła się fala protestów przeciwko rządowi. Protestujący domagali się zdecydowanych działań na rzecz poprawy poczucia bezpieczeństwa. Krótko później ster władzy został przejęty przez wojskowych.

Coraz częściej ataki na wioski nie kończą się śmiercią, a próbą zastraszenia i wypędzenia. Wydaje się, że celem islamskich ekstremistów staje się wygnanie chrześcijan z Burkina Faso. Zatem czyny te mają charakter terytorialnych czystek. Jak donosi organizacja „Pomoc Kościołowi w Potrzebie”, tylko w październiku 2021 r. z okolic przygranicznych z Nigrem uciekło 147 osób, w tym osiem kobiet w ciąży. Wiele z nich relacjonowało, że byli brutalnie ostrzegani, iż muszą uciekać. Inaczej staną się celem do zabicia ze strony wojujących ekstremistów. Za powód wygnania zakomunikowano im, że to przez wyznawaną wiarę.

Islamscy fundamentaliści w ostatnich latach ewoluowali. Z jednej strony zarzucili taktykę operacji na dużą skalę, której skutkiem były śmiertelne przypadki na dużą skalę. Takie działania zwracały uwagę światowej opinii publicznej i powodowały transfery pieniędzy i broni dla rządów centralnych, aby te zwalczały organizacje terrorystyczne. Małe ataki nie przyciągają takiej uwagi, a przez to umykają uwadze opinii publicznej i decydentów. Z drugiej strony, prześladowania i dyskryminacja nie odbywa się teraz tylko w formie religijnych morderstw. Przybrały zupełnie inny charakter. Akty mają wielopłaszczyznowy aspekt, a przez to trudniej je penalizować. Tak zwane „miękkie formy prześladowania” są mniej uchwytne, a przez to świat „nie widzi” tragedii i krzywdy chrześcijan.

Na to wszystko nakładała się od lat dysfunkcja rządu centralnego. Było to widoczne zwłaszcza na północy Burkina Faso. Niezdolność władz do zapewnienia bezpieczeństwa sprzyjała powstaniu różnego rodzaju grup przestępczych, nierzadko odwołujących się do skrajnych haseł muzułmańskich. Ich celem stało się zdominowanie społeczności żyjącej na obszarze danej grupy. Jednakże ofiarami najczęściej stawali się właśnie chrześcijanie, których najłatwiej było wyśledzić wśród mieszkańców i jako przykład, „karać” za nieposłuszeństwo.

Wspomniane grupy nierzadko organizowały rajdy do poszczególnych wiosek, gdzie żądano podatku od bydła. Jednakże ostatnio taktyka uległa zmianie. Wpierw pytano o wyznawaną religię. Gdy okazywało się, że właściciel jest chrześcijaninem, to natychmiast zabierano trzodę, zaś wyznawcę znienawidzonej wiary na miejscu mordowano. Nie dało się żadnej organizacji pozarządowej policzyć, jak wielu chrześcijan w ten sposób było mordowanych.

Biskup Laurent Birfuoré Dabiré z organizacji „Pomoc Kościołowi w Potrzebie” stwierdził w jednym z wywiadów, że obecnie w całym Burkina Faso dochodzi do ataków o pobudkach religijnych, porwań i morderstw. Linie komunikacyjne są niepewne. Wiele dróg jest w rękach ekstremistów, a władze nie potrafią poradzić sobie z rosnącym fundamentalizmem wśród muzułmanów. Jak sam stwierdził, jedyne o co może prosić teraz to modlitwa o pokój w Burkina Faso.

dr Krystian Chołaszczyński

Literatura:

Komunikat prasowy Parlamentu Europejskiego, Human rights breaches in the Philippines, Iran and Burkina Faso, 17.02.2022, https://www.europarl.europa.eu/news/pl/press-room/20220210IPR23022/human-rights-breaches-in-the-philippines-iran-and-burkina-faso [dostęp 18.02.2022]

10 Killed in Burkina Faso Amidst Jihadist Uprising, 17.01.2022, https://www.persecution.org/2022/01/17/10-killed-burkina-faso-amidst-jihadist-uprising/ [dostęp 18.02.2022]

Explore All Countries Burkina Faso Africa, https://www.cia.gov/the-world-factbook/countries/burkina-faso/#people-and-society [dostęp 18.02.2022]

Jihadists Murder 13 Civilians in Burkina Faso, 08.01.2022, https://www.persecution.org/2022/01/08/jihadists-murder-13-civilians-burkina-faso/ [dostęp 18.02.2022]

Terrorists Kill 41 in Burkina Faso, 27.12.2021, https://www.persecution.org/2021/12/27/terrorists-kill-41-burkina-faso/ [dostęp 18.02.2022]

L. Gilbert, African Christians Face Deadly Violence in 2022 | Opinion, 14.01.2022, https://www.newsweek.com/african-christians-face-deadly-violence-2022-opinion-1669128 [dostęp 18.02.2022]

M. Lozano, Burkina Faso Christians face resurgence of terrorist attacks, 05.11.2021, https://www.churchinneed.org/burkina-faso-christians-face-resurgence-of-terrorist-attacks/, [dostęp dn. 18.02.2022].